- Sam chciałem zawalczyć z Ngannou i próbowałem tego już cztery lata temu - przyznaje Dillian Whyte (29-3, 19 KO), który po długiej przerwie powróci w najbliższą niedzielę podczas gali w Irlandii.

Najpierw poinformował o tym znany dziennikarz Dan Rafael, potem potwierdził wszystko sam zainteresowany. Shakur Stevenson (21-0, 10 KO) wraca 6 lipca w dobrze nam znanej hali Prudential Center w Newark.

Kiedyś Andre Ward rządził wagą super średnią, dziś wszystkie pasy w limicie 76,2 kilograma należą do Saula Alvareza (60-2-2, 39 KO). - On nie walczy z najlepszymi! - krytykuje meksykańskiego gwiazdora emerytowany już 'SOG'.

Robert Parzęczewski (31-2, 19 KO) jest liderem grupy Tymex i wystąpi w głównej walce piątkowej gali Dzierżoniów Boxing Night. Zobaczymy też kilku innych pięściarzy zaprawionych na profesjonalnych ringach.

W minionym roku Yuniel Dorticos (26-2, 24 KO) nie walczył, a w czterech wcześniejszych latach boksował tylko raz na sezon. Pora wrócić na poważnie na ostatnią prostą kariery.

Deontay Wilder (43-3-1, 42 KO) jest na ostrym zakręcie, ale wciąż realna pozostaje jego wyczekiwana przez lata walka z Anthonym Joshuą (28-3, 25 KO).

Wzorem Francisa Ngannou kolejni zawodnicy MMA spróbują swych sił w boksie. Ciekawe jak długo potrwa ten ruch jednostronny?

Drużyny Subriela Matiasa (20-1, 20 KO) i Liama Paro (24-0, 15 KO) dopinają ostatnie szczegóły kontraktu.