BYŁY PROMOTOR FURY'EGO STAWIA NA USYKA
Mick Hennessy był promotorem Tysona Fury'ego (34-0-1, 24 KO) w pierwszej części jego kariery i wspólnie - po wygranej nad Władimirem Kliczką - doszli do mistrzostwa świata. Potem jednak ich drogi się rozeszły.
Po powrocie ze sportowej emerytury Fury związał się z Frankiem Warrenem, choć musiał dawnej grupie zapłacić odszkodowanie. Dziś Hennessy stawia na Aleksandra Usyka (21-0, 14 KO) w unifikacji z Furym, do której dojdzie 18 maja w Rijadzie, stolicy Arabii Saudyjskiej. Brytyjczyk wniesie do ringu pas WBC, a Ukrainiec dołoży IBF, WBA i WBO.
TYSON FURY: NAJPIERW WYTRĘ PODŁOGĘ USYKIEM, POTEM JOSHUĄ >>>
- Stawiam w tej walce na Usyka. Problemem tych dużych zawodników jest ruchliwość, którą mają ci szybcy i atletyczni pięściarze z wagi cruiser. Poza tym dużą rolę odegra również odwrotna pozycja Usyka, więc stawiam na niego - powiedział Hennessy.
Kluczowe byłby sparingi z Opetai. On jak nikt inny potrafi naśladować styl Usyka.
Poruszanie się, kombinacje itd.