KTO DLA CANELO? NIE CHCĄ ZNÓW CHARLO - PBC NACISKA NA MUNGUIĘ
Do walki Saula Alvareza (60-2-2, 39 KO) coraz bliżej, a wciąż nie znamy jego rywala. Dlaczego? Sytuację tłumaczy Salvador Rodriguez z ESPN.
Meksykański gwiazdor związał się z PBC - projektem Ala Haymona, kontraktem na trzy walki. W pierwszej pokonał wysoko na punkty przychodzącego z dwóch limitów niżej Jermella Charlo. Do drugiej ma dojść 4 maja w Las Vegas. Tylko z kim?
MALIGNAGGI KRYTYKUJE CANELO I KIBICÓW: ON WAS OKRADA >>>
Canelo ma w kontrakcie zapis o minimalnej, gwarantowanej gaży w wysokości 35 milionów dolarów. Absolutny mistrz świata wagi super średniej (76,2 kg) chciał zmierzyć się z bratem bliźniakiem, Jermallem Charlo (33-0, 22 KO), na co jednak nie chcą zgodzić się ludzie z PBC. Oni są skłonni wydać gwarantowane 35 milionów, ale zamiast drugiego Charlo wolą postawić naprzeciw championa Jaime Munguię (43-0, 34 KO). Takie zestawienie wcześniej odrzucił sam Canelo, ale wewnątrz PBC wyliczono, że walka z Munguią zgromadzi większą publiczność niż kolejny Charlo...