MARIUSZ WACH: USYK WYMĘCZY I POKONA FURY'EGO!
Łukasz Furman, Nagranie własne
2024-02-13
- Zmieniłem zdanie. Usyk odrobił z trenerem lekcję. To nie jest demon siły, ale wymęczy i wyboksuje Fury'ego. Moim zdaniem wygra to dość wysoko na punkty. Jeszcze parę miesięcy temu, gdy pomagałem Usykowi w przygotowaniach do walki z Dubois, nie byłem jeszcze przekonany, czy poradzi sobie z Furym, ale po tym obozie postawiłbym swoje pieniądze właśnie na Usyka - mówi Mariusz Wach, który jako sparingpartner był zarówno na obozie Tysona Fury'ego (34-0-1, 24 KO), jak i Aleksandra Usyka (21-0, 14 KO). Unifikacja wszystkich pasów wagi ciężkiej już 18 maja.
Oby wkoncu doszlo do tego starcia. Co prawda urodziny mam 8 maja, ale moge te 10 dni poczekac na ten spektakl. Co do fauli Furego to tez sluszna uwaga, ale trzeba miec na uwadze że Usyk jak nikt inny potrafi faule sygnalizowac (nie mylic z symulowaniem) - zgadzam sie z Wachem, że tutaj jednym z glownych aktorów może być ringowy, nie chcialbym ogladac powtorki z Kliczko - Povietkin (czyli zapasow) a tym bardziej jkiejs cepeliady tj. ciosow w tyl glowy, przytyrzymywania itp.
Szczerze to jest malo mozliwe zeby mistrz swiata przygotowywal sie "slabo" nawet do sredniakow. Mysle, ze w obecnych czasach to kazdy topowy zawodnik jest swietnie przygotowany fizycznie tylko czasami jest zle przygotowany mentalnie (np. lache kladzie nie tyle na przygotowania co zlewa zagrozenie - bardzo mozliwe, ze to mialo miejsce u Furego przed walka z zapasnikiem). Tak czy siak tym bardziej watpliwym jest, żeby Usyk kogokolwiek lekceważył a wypowiedzi Mariusza wskazuja na to, że mimo wieku to ukrainiec progresuje.
Takie porwunania zawsze beda jednak subiektywna opinia bo ocena dyspozycji rywala (sparingowego) wynika tez z wlasnej dyspozycji. Tj. nie mozna wykluczyc tego, że Wachu juz gorzej znosi treningi lub tego, że u Fury niezbyt sie wysilal (nie ze wzgledu na slabe przygotowanie tylko ze wzgledu na swoje podejscie do samych sparingow)
Nie wiem czy dobrze pamietam, ale z tego co kojarze to Mariusz kiedys twierdzil ze najbardziej mial przejebane na sparingach u Puleva, ktory lubil sie znecac nad sparingpartnerami. Byc moze Fury nie lubi mocno sparowac, a np. Usyk jest juz totalnie nieuchwytny dla klocowatego Wacha. Duzo roznych czynnikow ma wplyw na opinie, warto jednak zauwazyc że w tym przypadku (zestawienia Fury-Usyk) zdanie Mariusza jest nieco odmiennie niz wczesniej wiec prawdopodobnym jest, że nasz wiking po prostu zbierał tam baty jak mało kiedy.
Luis Ortiz- Efe Ajagba
Info z BoxeoCubano