KTO DLA HRGOVICIA? ANDERSON, KABAYEL, BAKOLE, DUBOIS I INNI
Filip Hrgović (17-0 14 KO) nie zaboksuje teraz z Aleksandrem Usykiem, na co miał chrapkę, dostał za to ofertę innej bardzo ciekawej potyczki.
Chorwat to obowiązkowy pretendent do mistrzostwa świata wagi ciężkiej z ramienia federacji IBF. Za niespełna dwa tygodnie nie pojawi się w ringu, za to Książę Turki Alalshikh złożył mu ofertę walki 8 marca na rozpisce innej wielkiej saudyjskiej gali Joshua vs Ngannou. Kto rywalem?
Do wyboru, do koloru - aż sześć kandydatur. Przeciwnikiem Hrgovicia może być Daniel Dubois (20-2, 19 KO), Jared Anderson (16-0, 15 KO), Frank Sanchez (24-0, 17 KO), Agit Kabayel (24-0, 16 KO), Jarrell Miller (26-1-1, 22 KO) lub Martin Bakole (20-1, 15 KO). Musicie przyznać, że to zacne grono...
Hrgović status challengera International Boxing Federation osiągnął zwycięstwem półtora roku temu nad Zhangiem Zhilei.
Natomiast Filip to nie prosty wywrotny Ajagba czy prostacki Machmudov chcący tylko urwać głowę każdym ciosem zamachowym.
Bakole= najlepsze zestawienie dla nas kibiców. Dwóch dużych, mocnych ofensywnie gości. Ogień na ogień. Wygrałby Filip bo jest dużo szybszy na nogach i dzięki trzymaniu formy na poziomie ma też dużo lepszą kondycję od za ciężkiego o co najmniej 20 kg Martina.
Anderson i Dubois to będzie pewnie wybór Filipa. Duże profity za wygraną. Duży rozgłos.
Dubois nie wytrzyma długo mocniejszych i bardziej dynamicznych bomb niż te od Joyce'a a jest już znanym nazwiskiem.
Łatwa dość szybka wygrana winduje Filipa ładnie do góry.
Anderson ze swoimi brakami w obronie i pchaniem się w wymiany skończyłby na deskach. Skoro Martin o mały włos go na nie nie położył tym bardziej poradzi sobie ktoś taki jak Filip. Profity wynikające z pompowania tego niepokonanego zawodnika spore.
Wybór Millera możliwy tylko jeśli Filip ma sadystyczne skłonności. To byłoby 5-10 rund obijania grubego worka idącego powoli do przodu.
Miller skończyłby ta walkę w szpitalu.
Pytanie pozostaje jedno. Co Ci panowie na to? Nie sądzę by każdy z nich był chętny na taką walkę.
Co do ciosów w tył głowy... W boksie niedozwolone jest również odwracanie się do przeciwnika plecami jak nagle stwierdzisz że "boli za mocno".
Przypadkowo ciosy w tył głowy zdarzają mu się w walkach z bokserami którzy próbują się w ten sposób ratować po pierwszych tarapatach.
Widziałeś ciosy w tył głowy w walce z Zhangiem np? A no nie. Bo Chińczyk nie próbował się ratować odwracaniem się do Chorwata plecami...
Giełda nazwisk i kto z kim oraz w jakim terminie trwa więc wszelkie newsy, dopóki nie zostanie to ogłoszone należy brać przez palce. Nie pierwsza sytuacja gdzie gala czy to przez kontuzję czy "doping" upada, a organizatorzy chcą w tym wszystkim wyjść z twarzą. To jest trudna sytuacja dla wszystkich i całego środowiska, które tym nie nadrabia, a być może nawet powiększa lukę pomiędzy oglądanym i klikalnym UFC z jedną federacją i prostymi zasadami.
Miller ostatnio przegrał.
Zostaje Kabayel i Bakole.
Wybiorą Kabayela.
Madonno! 7 lat na zawodowych ringach, ledwie 17 walk i jeden solidny sprawdzian który o mało co nie oblał
Fatalnie prowadzona kariera,wydawałby się dość utalentowanego boksera z sukcesem i na ringach amatorskich