DE LA HOYA: HANEY JEST WYBORNYM PIĘŚCIARZEM
Oscar De La Hoya jest pod wielkim wrażeniem Devina Haneya (31-0, 15 KO), komplementując go za pośrednictwem mediów.
"Marzenie" zdobyło mocną pozycję w czerwcu 2022 roku, zwyciężając George'a Kambososa Jr (21-2, 10 KO) i kompletując wszystkie cztery pasy kategorii lekkiej. Amerykanin dołożył potem do swojej kolekcji Wasyla Łomaczenkę (17-3, 11 KO), a ostatnio zdominował Regisa Prograisa (29-2, 24 KO), zdobywając tytuł WBC wśród junior półśrednich. To umocniło pozycję 25-latka w rankingach bez podziału na kategorie wagowe.
- Devin Haney to fenomenalny pięściarz. Wie, jak rozgryźć swoich rywali. Potrafi ich analizować, być cierpliwym, wykorzystywać swój zasięg. Nie dba o to, co mówią o nim ludzie, a to kluczowe dla każdego zawodnika. Kiedy jesteś między linami i słyszysz buczące trybuny, wielu wpada w panikę i zaczyna zmieniać swój plan na walkę, popełniając błędy. Shakur Stevenson również w ogóle się tym nie przejmuje. To może wpływa na ich popularność wśród kibiców, ale wszystko, na czym im zależy, to zwycięstwo - podsumował były mistrza świata sześciu wag.
Co ciekawe, "Złoty Chłopiec" nadal rozmawia z obozem Haneya, próbując doprowadzić do jego walki z Ryanem Garcią (24-1, 20 KO), który jest członkiem grupy Golden Boy Promotions.
Mike Tyson: "A nie wiem, nie jadłem".