WBO: NAVARRETE I BERINCZYK O WAKUJĄCY PAS WAGI LEKKIEJ
Emanuel Navarrete (38-1-1, 31 KO) był już mistrzem świata trzech kategorii, a teraz stanie przed szansą zaboksowania o czwarte takie trofeum.
Niecały rok temu federacja WBO wyznaczyła go do walki o wakujący pas dywizji super piórkowej, a teraz ta sama organizacja zaproponowała Meksykaninowi walkę o wakujący tytuł w wadze lekkiej. Dodajmy, że również pas w wadze piórkowej zdobył jako wakujący tytuł, oczywiście ten w wersji WBO... Jedynie pas WBO kategorii super koguciej zdobył na panującym mistrzu. Jak więc widać "na papierze" Navarrete to wielki champion, ale również bardzo dużo zawdzięcza decyzjom World Boxing Organization.
Navarrete ma walczyć o wakujący tytuł WBO w limicie 61,2 kilograma z Denisem Berinczykiem (18-0, 9 KO), który po raz ostatni zaboksował pod koniec sierpnia na gali Usyk vs Dubois na wrocławskim stadionie i w obecności 40 tysięcy kibiców wypunktował Anthony'ego Yigita.
Obie strony dostały teraz piętnaście dni na negocjacje. Jeśli nie dojdą do porozumienia, w siedzibie WBO odbędzie się przetarg, który wyłoni organizatora takiej potyczki. Minimalna kwota przystąpienia do przetargu to 150 tysięcy dolarów.
- Ta decyzja jest obrzydliwa - skomentował w swoich mediach społecznościowych Shakur Stevenson (21-0, 10 KO), który cztery tygodnie temu rzucał wyzwanie Navarrete. - Niech ktoś przekaże Navarrate, że chcę tej walki. Zróbmy to, USA kontra Meksyk. Nigdy nie wybieram łatwej drogi - mówił wtedy Stevenson, mistrz WBC wagi lekkiej, który dziś nad ranem ogłosił zakończenie kariery. I choć trudno traktować tę decyzję poważnie, więcej o tym przeczytacie TUTAJ >>>