CANELO NAJPIERW Z DRUGIM CHARLO, A POTEM Z CRAWFORDEM?
Redakcja, ESPN
2024-01-30
Saul Alvarez (60-2-2, 39 KO) ma już wybranych dwóch tegorocznych rywali? Tak przynajmniej twierdzi Salvador Rodriguez z ESPN.
Canelo jak zwykle zaboksuje w maju i wrześniu w dniach meksykańskich świąt narodowych. To już tradycja. Właściciel wszystkich czterech pasów wagi super średniej ma do wypełnienia kontrakt z PBC. Zostały mu właśnie ostatnie dwa występy, potem znów będzie wolnym agentem.
Według tego co twierdzi Rodriguez, majowym przeciwnikiem championa na granicy 76,2 kilograma ma być Jermall Charlo (33-0, 22 KO) - bliźniak Jermella, którego Canelo pobił pięć miesięcy temu. Tym wrześniowym rywalem miałby być król zestawień P4P i wagi półśredniej, przeskakujący aż o 10 kilogramów w górę Terence Crawford (40-0, 31 KO).
"Spokojnie by pękło milion PPV" Na pewno, sukces finansowy gwarantowany. Tylko, że z Davidem też podobny wynik. A pojedynek z Benavidezem, już teraz, nieporównywalnie ciekawszy pod względem sportowym. I Saul miałby okazję coś udowodnić, bo ostatni etap Jego kariery nie jest zbyt ciekawy.
Raz.
Resztę załatwili sędziowie.
Raz.
Resztę załatwili sędziowie.
Jakby go pobil to nie byloby co zbierac, baranie. Juz wiekszosc ludzi sie tutaj na tobie wyznaje prostaku. Gołowkin ci kiedys wpierdolil i nie mozesz tego przezyje. Sam pisales, ze bije tylko leszczy i cieniasow.
Zrobic to mi mozesz pento na czysto
Wiem, ze bys chcial, ale za wysokie progi tumanie.