ANTONIO TARVER WSKAZAŁ TOP 4 RANKINGU P4P
Emerytowany od lat Antonio Tarver (31-6-1, 22 KO) był wielką postacią wagi półciężkiej, a po wygranej trylogii z legendarnym Royem Jonesem stał się zawodnikiem na miarę P4P. A kto dziś należy do TOP 3 światowego boksu?
Mocno bijący mańkut, były trzykrotny mistrz świata dywizji półciężkiej, potem próbujący swych sił w cruiser i ciężkiej, został zapytany o trzech najlepszych bokserów zestawienia P4P. I wymienił czterech, nie mogąc się zdecydować z obsadą na najniższym stopniu podium. Oto jego wybory.
1. Terence Crawford (40-0, 31 KO)
2. Gervonta Davis (29-0, 27 KO)
3. Shakur Stevenson (21-0, 10 KO) lub Devin Haney (31-0, 15 KO)
Jak więc widać patriotyzm u "Magika" jest na najwyższym poziomie, bo w najlepszej czwórce zdołał pominąć takich asów jak Usyk czy Inoue. Ale przecież każdy ma prawo do własnej opinii, tym bardziej taki mistrz jak Tarver...
Dlatego też śmieszyły mnie latami powtarzane bzdury, że to Michalczewski musi lecieć do USA, a Roy nie może lecieć do Niemiec. Jak pokazał najpierw rynek brytyjski, teraz bliskowschodni, nie ma czegoś takiego jak mekka boksu, jest po prostu pieniądz.
Może i dobrze, że nie dopytywali Tarvera o Usyka, bo jeszcze okazałoby się, że Usyk przegrałby z Dannym Greenem ;)
O, to, to.