ORTIZ JR CHCE ZAPOLOWAĆ NA TSZYU, CHARLO I CRAWFORDA
Crawford, Charlo, Tszyu - na tych zawodników zamierza zapolować w niedalekiej przyszłości Vergil Ortiz Jr (19-0, 19 KO). Póki co, dziś w nocy, spotka się z Fredrickiem Lawsonem (30-3, 22 KO).
- Chcę w tym roku wystąpić minimum trzy, najlepiej cztery razy. Zależy mi teraz na dużej aktywności. Jestem mocno nakręcony, już dawno nie czułem się tak dobrze jak teraz. Chcę więc wyczyścić wagę junior średnią, a potem przeniosę się do średniej - zapowiada bombardier z Phoenix, który przez problemy zdrowotne wystąpił tylko raz przez dwa i pół roku. A w związku z nimi przeniósł się z wagi półśredniej do junior średniej.
- W idealnym świecie po dwóch walkach dostałbym szansę zaboksowania z Jermellem Charlo, obawiam się jednak, że nie wydarzy się to tak szybko, bo nie wszystko zależy ode mnie. Na pewno nie będę w nieskończoność na kogoś czekał, bo jak ktoś będzie mnie unikać, wybiorę kogoś innego. Z Timem Tszyu bardzo chętnie zaboksuję u niego w Australii. Bardzo dobrą walką byłaby również potyczka w wadze junior średniej z Terence'em Crawfordem. Mam dla niego dużo szacunku i respektu. To jeden z dwóch najlepszych bokserów świata rankingu P4P i bardzo chciałbym się sprawdzić na jego tle. Uwielbiam takie wyzwania - dodał Ortiz Jr.