TOP 10 WAGI CIĘŻKIEJ MAGAZYNU THE RING (GRUDZIEŃ 2023)
Redakcja, The Ring
2023-12-28
Po sobotniej, wielkiej gali w Rijadzie, doszło do przetasowań w wadze ciężkiej. A magazyn The Ring uaktualnił swój ranking najlepszych na świecie.
Zgadzacie się z takim zestawieniem? A jak wyglądałaby Wasza lista?
Champion: Aleksander Usyk (21-0, 14 KO) - mistrz IBF/WBA/WBO
1. Tyson Fury (34-0-1, 24 KO) - mistrz WBC
2. Anthony Joshua (27-3, 24 KO)
3. Zhang Zhilei (21-1-1, 16 KO) - pretendent WBO
4. Joseph Parker (34-3, 23 KO)
5. Filip Hrgović (17-0, 14 KO) - pretendent IBF
6. Frank Sanchez (24-0, 17 KO)
7. Jared Anderson (16-0, 15 KO)
8. Joe Joyce (15-2, 14 KO)
9. Deontay Wilder (43-3-1, 42 KO)
10. Agit Kabayel (24-0, 16 KO) - mistrz Europy
A pamiętasz top z ery braci Kliczko? Kto tam był? Z takich najmocniejszych to właściwie chyba Haye i Povietkin. Potem około 2009(poprawcie mnie ale piszę z pamięci) jeszcze była nadzieja w Solisie, ale skończyło się na skręconej kostce, burrito i burgerach. No i oczywiście jasne było że pasy są zabetonowane i podzielone między braćmi. Bardzo ich lubiłem ale wg mnie obecnie jest całkiem nieźle. Dzięki galom takim jak w weekend mamy fajne walki w ciężkiej. Mogę za takie gale płacić nawet i 100zł. No i złoty przykład Parkera, wydawało się że jest już po chłopie (w sensie po JJ a szczególnie późniejszych porażkach JJ z Zhangiem) a tu fajny powrót do top 5(?), albo trochę zapomniany Kabayel. Takich rzeczy nam trzeba, czyli emocji. Co z tego że Parker i AJ mają po 3 porażki, skoro ciągle są w top i mogą zarobić grube miliony, a my możemy dostać ciekawe gale.
A pamiętasz top z ery braci Kliczko? Kto tam był?
*
*
*
Nie chcę pamiętać. Wschodzący Arreola był rozważany jako najgorętszy prospekt wagi ciężkiej. HBO pokazywało kiedyś walkę Arreola-Walker i robiono z tego big deal (!). Nie chcę pamiętać ery Kliczków. Ten ranking jest jednak dziwaczny.
Jeszcze chwilę temu był normalniejszy z Ortizem i Ruizem w środku, Wildera też nie można aż tak wyrzucić na peryferie po tej chujowej walce. Ajagba się dobrze odbudował. Gdzie jest Bakole i Hunter?
2. Joshua
3. Fury
4. Hrgovic
5. Zhilei
6. Ruiz
7. Sanchez
8. Dubois
9. Kabayel
10. Bakole
Parker - myślę, że przegrywa z każdym wyżej
Wilder - z wymówkami nadawałby się na polityka Pis-u
Anderson - jeszcze ma do udowodnienia i czas
Joyce - nikt nie wie czy z tej mąki jeszcze będzie chleb
- niewysoka wygrana na podstarzałym Takamaem
- "remis" z Ruizem
- "remis" z Chisorą 1
- przegranan z Whyte
- oklep ob Joyca i Joshuy raczej bez wstydu
generalnie z szerokiej czołówki nigdy niczm się nie wyróżniał
jedna wygrana na gościem 38,który nie walczł wcale bogiem wojny go nie czyni
Sanchez i Anderson są tu na kredyt, ponieważ nikogo jeszcze nie pokonali. Wczesny Ajagba (obecnie #14 boxrec, ale to teraz mocno się rozwinął, wtedy był niżej) oraz późny Martin (obecnie #56) to jednak bardzo mało. Nie wątpię, że to dobrzy bokserzy, ale bardzo nie lubię takiej promocji na kredyt, a dlaczego to pokazują historie większości takich prospektów, ostatnio Yoka i Machmudow.
Za nich wchodzą Dubois i Bakole. Lerena i Miller oraz Takam i Yoka to na pewno lepszy dorobek, a u Bakole dochodzi jeszcze Kuzmin oraz 'noty za styl' (dwie ostatnie walki efektowne KO).
Parker zgadza się, że bardzo mocno sprawdzony, ale tak w sensie negatywnym, jak i pozytywnym. Z takim dorobkiem jak Wilder, Chisora, Takam i (jednak) Ruiz na pewno musi się w 10. znaleźć. Nb. Chisorę i Whyte'a, a nawet Pulewa uważam za zawodników o zbliżonym poziomie i na tę chwilę cenię ich wyżej od niesprawdzonych prospektów.
Co do prospektów, to Pero miał ogromne problemy z Wychrystem, co bardzo źle wróży, a Wardley miał wieksze lub mniejsze problemy chyba w każdej z ostatnich walk i przy jego dziurawości jego losy widze podobnie jak Machmudowa.
U Dżałołowa i Torreza z kolei na razie nie widzę takich ograniczeń, ale trzeba pamiętać, z kim oni do tej pory walczyli. Dżałołow z Sokołowskim, a Torrez z Harperem. Ten pierwszy nb. ma w planach zmarnować kolejny rok. Także w ich przypadku przyjdzie poczekać pewnie ze dwa latka minimum zanim doczekamy się jakiejś poważnej weryfikacji.