WILDER I JEGO PRZEMYŚLENIA: GDYBYM WYGRAŁ, JOSHUA SKOŃCZYŁBY KARIERĘ

Kiedy Deontay Wilder (43-3-1, 42 KO) nokautował innych, był najmilszym człowiekiem świata. Ale po każdej porażce szuka idiotycznych wymówek, co - niestety - stało się już tradycją.

W sobotnie wieczór były mistrz WBC wagi ciężkiej praktycznie nie wyprowadzał ciosów, dlatego przegrał po dwunastu rundach z Josephem Parkerem (34-3, 23 KO). Tak oto przepadło mu 50 milionów dolarów za walkę z Anthonym Joshuą (27-3, 24 KO), do jakiej miało dojść 9 marca.

- Jestem zawiedziony tą porażką. Wszystko przez brak aktywności, bo przecież jestem dużo lepszym zawodnikiem niż Parker. Kilka razy go zraniłem, ale właśnie przez brak aktywności tych decydujących ciosów nie wyprowadziłem. Miałem chwile zawahania i sam do końca nie wiedziałem czemu. Parker praktycznie nic nie zrobił, tak naprawdę obaj prawie nic nie zrobiliśmy - rozpoczął Wilder. Potem było już tylko gorzej...

- Joshua naprawdę nie chciał tej walki. Widzieliście jak szczęśliwy wychodził do ringu, gdy dowiedział się o mojej porażce? Aż wybuchłem śmiechem w szatni. Powiedziałem innym "Ten cza***ch jest ku***o szczęśliwy. On się mnie bał i chodziły pogłoski, że jeśli pokonam Parkera, to on zakończy karierę. Wciąż możemy się spotkać 9 marca, on jednak ma teraz wymówkę, żeby dalej mnie unikać - wypalił "Brązowy Bombardier".

- Stałem się zbyt szczęśliwym człowiekiem, teraz więc muszę odzyskać instynkt zabójcy. Kiedy miałem w sobie ten ogień, nikt nie miał ze mną szans. Nawet jego Ekscelencja powiedział mi po wszystkim "Zmieniłeś się. Kiedyś chciałeś zabijać w ringu, potrzebujemy właśnie takiego Wildera". Odzyskam siebie i będę potężniejszy niż kiedykolwiek. Zostanę po raz drugi mistrzem świata wagi ciężkiej. Saudyjczycy mnie pokochali i chcą bym wrócił. Cieszę się, że jestem częścią saudyjskiej rodziny, części tamtejszej rodziny królewskiej, a oni akceptują mnie takiego, jaki jestem naprawdę - dodał Wilder.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: SWJar
Data: 26-12-2023 04:56:49 
Mozecie się spotkać, ale nie dostaniesz juz 50 milionów, wiec sam Wilder by nie chciał tej walki.
 Autor komentarza: rocky86
Data: 26-12-2023 07:14:23 
Wilder po przegranych walkach opowiada takie głupoty, ze człowiek się zastanawia, czy o pare ciosów za dużo nie przyjął.

Swoja droga ich walka jest wciąż możliwa, tylko zapewne warunki ulegną zmianie, bo ciśnienie z niej po tym wpi@rdolu od Parkera zeszło. To był mecz do jednej bramki niestety, wiec trudno teraz oczekiwać, ze zainteresowanie się utrzyma. AJ zapewne teraz wskoczy na pozycje nr 1 w trzech rankingach i w kolejnej walce może już pojawić się pas wbo albo ibf, a rzekomo zależy mu na zostaniu mistrzem po raz trzeci.

Wilder teraz zbyt wielu opcji nie ma, w tej dyspozycji walka z kimkolwiek z top 10 to wysokie prawdopodobieństwo porażki, a kasa niekoniecznie będzie się zgadzać. Z tego co Dzikus mówi, to celuje w arabskie gale, czyli w dobra wypłatę, wiec pewnie będzie czekać na AJ, tylko trochę mu czasu już brakuje, bo 38 lat na karku.
 Autor komentarza: hardcore
Data: 26-12-2023 08:19:44 
Teraz ekipa Wildera ma niezły zgryz, bo chcąc podtrzymać zainteresowanie arabskich szejków trzeba udowodnić, że wpadka z Parkerem to tylko wypadek przy pracy. Rozsądnie teraz będzie szukać rywala skrojonego pod zwycięstwo i efektowny nokaut, coś jak Hellenius, tylko kto to miałby być? Może Dubois odrodzony po zwycięstwie z wątpliwym jakościowo przeciwnikiem byłby ciekawą opcją.
 Autor komentarza: hms
Data: 26-12-2023 10:15:15 
Wilder ma 38 lat i średnio czas na odbudowywanie. Biznesowo najlepszy byłby Andy Ruiz. Były mistrz, pokonał Joshuę w pierwszej walce, Wilder mógłby z nim wygrać ładniej niż Joshua w rewanżu, można by to sprzedać jako walka o najlepszego amerykańskiego mistrza czy jakieś bzdety w tym stylu.

A osobiście wolałbym przekazanie pałeczki Jaredowi Andersonowi
 Autor komentarza: Olimp85
Data: 26-12-2023 10:24:07 
Wilderowi pozostało obijać bumów tak jak to robił prawie całą swoją karierę. Jeśli jednak dojdzie do jego walki z AJ to mam nadzieję że dziki zostanie szybko znokautowany i szybko o nim kibice zapomną. Chociaż napewno miałby zaraz setki wymówek.
 Autor komentarza: StefanBatory
Data: 26-12-2023 10:57:16 
Co on pierdoli odklejeniec. Ciężko wygrać walkę jak się wyprowadza dwa ciosy na rundę. Szejki już go nie wezmą, zrobił ich nieźle w chuja.
 Autor komentarza: Nestor
Data: 26-12-2023 11:55:48 
Szczerze, to Wilder wyglądał dziwnie - był jakiś nieobecny duchem, miał dziwny wyraz twarzy, aktywność sportowa znacznie spadła. Może ma jakieś problemy zdrowotne, o których nie wiemy, tak jak miał kiedyś Muhammad Ali. Z WILDera zrobił się MILDer ...
 Autor komentarza: BartonFink
Data: 26-12-2023 12:25:31 
Jestem w szoku jak Wilder przespał tę walkę. Był nijaki, nieostry, nie potrafił nic włożyć i dawał się oklepwyać gościowi, który musiał zrobić 3 kroki żeby w ogóle ten 'looping right hand' doprowadzić, a i tak dochodził. O ile te pierwsze 6 rund można mu było wybaczyć o tyle kompletnie przeszedł obok walki w drugiej fazie. Tak, Parker jest lepszym boksersko zawodnikiem niż Wilder, ale Ortiz boksersko jest jeszcze wyżej. Nie mniej jednak dostał dzwona. Nie wiem co myśleć teraz o Wilderze, który tę przegraną przyjął na miękko i w wywiadzie chwalił się, że mądrze zainwestował i bawi się boksem. Kurwa, 50 baniek mu przeszło koło nosa, a nam elektryzujące starcie. Joshua wykonał swoją część umowy, Wilder wyszedł do ringu jakby się nie wyspał.

Dubois-Miller: Najlepsza walka wieczoru, ale też duże rozczarowanie postawą Jarrela. Wiadomo, że był pod kreską przed tym starciem, wiadomo, że spasiony, itd. Zawsze taki był. Nie mniej jednak spodziewałem się więcej po nim mając w pamięci jego walki przed przerwą i te ostre ciosy, które potrafił włożyć pomiędzy kombinacje rywala, szczególnie na tułów. Tu? Spuchł niesamowicie już na półmetku i wszystko sygnalizował, a szybkość była jak pod wodą. Dubois zdał naprawdę ciężki test, bo też obrywał, ale się nie poddał i wyglądał wydolnościowo najlepiej w karierze. Faularz jest jednak, bo te ciosy poniżej pasa, które wsadzał były lepsze niż z Usykiem - głową też "pracował". Nie mniej jednak to sprężysty gość, a Miller momentami w tej walce robił za heavy bag. Propsy dla młodego, Miller -15 kg, jak chce jeszcze wrócić.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 26-12-2023 13:04:29 
1. Team Wildera to idioci i widać w każdej walce
2. co najmninej dekadę temu pisałem że Wilder powinien kopiować Thomasa Hearnsa - oczywiście w okrojonym zakresie (bo najwybitniejszch sztuczek się i tak nie by nie nauczył)
3. Wilder spierd.... absolutnie wszstko co się dało, gdzie lewy prosty, gdzie akcja lewy prawy itd, a i jeśli się przepier... walkę to atak na przełamanie zaczyna się w drugiej połowie np 7,8,9 rundzie a nie 12

3. Postawa Wildera jest tym gorsza, że Parker prezentował się dostatecznie - lazł jak ślimak za Wilderem i dolazł gdzieś w połowie walki i to nie na długo. co gorsza Wilder go nawet nie stopował tylko szwędał się po ringu. jedyne co wyglądało dobrze to kombinacje gdy był blisko.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 26-12-2023 13:07:44 
Nie wiecie czy Wilder nie pobił jakiegoś rekordu w opierdalaniu się w ringu, bo Wilder wyglądał na mniej aktwnego niż haye z Walujewem ....

aa pozatym to sędzia po trzeciej rundzie tej żenady powinien, powiedzieć że albo sie biją albo niech wybierd... z ringu bez wypłaty.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 26-12-2023 13:17:44 
Wilder vs Joyce/Machmudow na kolejnej arabskiej gali i jak "Dzikus" wygra zaczyna się liczyć z powrotem, a jak nie to pozostanie powspominać jego barbarzyńskie nokauty.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 26-12-2023 13:22:20 
Albo niech golnie sobie Millera, chociaż ten może nim zawirować ubijając go:)
 Autor komentarza: werwoolf
Data: 26-12-2023 13:37:35 
Wyglądał jakby tylko po kasę przyjechał, ale forme i wagę zrobił (może nawet za bardzo) a najprostsze wytłumaczenie wiek plus chłop z top 10 co nie wchodzi zesrany do ringu na sam rekord Alabamy, i koronę z głowy chuj strzelił, powinien jęszcze Parker mu jakieś świecidełka rzucać po ringu jak biali murzynom w Afryce.
 Autor komentarza: BartonFink
Data: 26-12-2023 14:29:00 
Autor komentarza: StonkaKartoflana Data: 26-12-2023 13:04:29
o najmninej dekadę temu pisałem że Wilder powinien kopiować Thomasa Hearnsa - oczywiście w okrojonym zakresie (bo najwybitniejszch sztuczek się i tak nie by nie nauczył)

*
*
*

Thomas Hearns, Julian Jackson. Wiem, że podobni fizycznie, tzw. pająki z jebnięciem niesamowitym i skąd ta siła się bierze? (!), ale Wilder to jest prosty chłopak. Kopiować, a wprowadzić w życie pod presją i na stresie gdzie wychodzą brzydkie nawyki z nienauczenia podstaw boksu to są dwie różne rzeczy. Potem wychodzą takie kujawiaki jak Wilder przestrzelający cios i prawie obracający się plecami do rywala... Wilder miał do zrobienia jedną rzecz, przeczytać Parkera w pierwszych rundach, a potem pozwolić mu podejść (sam podchodził) i dać mu się nadziać na prawy prosty bity w tempo siła-na-siłę. Tyle i aż tyle. Wilder z kolei wyglądał jakby się bał, dał się stopować Parkerowi lewym prostym, zastygał i cofał się w linii prostej jak ten zarzucał prawą rękę, dawał się przytulać i spychać, no kurwa jak gość któremu jest wszystko jedno, bo jest najedzony. Potem to pierdolenie w wywiadzie o jakichś biznesach i dobrze zainwestowanych pieniądzach jakby to miało jakiekolwiek znaczenie dla kibiców, a na pewno szejków którzy tę galę opłacili, a biznesy Wildera i revenue z tego idące to są dla nich drobne, które wydają na codzienne zakupy. Strasznie rozczarowujący występ i grzebiący walkę, która znowu przez chwilę zrobiła się "gorąca".
 Autor komentarza: SWJar
Data: 26-12-2023 14:48:19 
Sędzia nawet nie dał ostrzeżenia Wilderowi jak kilka razy walił młotkiem, no dobra to były takie sobie młoteczki rozpaczy, nic groźnego, no ale jakby Parkr cos takiego odjebał to by pewnie mu odjął punkt by ratować złotą kurę.
Co to braku aktywności w ringu, tak samo Lyndon nie dostał pouczenia że nic nie robi. Jak jeden robi robotę a drugi nie to chyba nie może sędzia zwrócić uwagi? Bo WIlder nie był tak bity żeby sędzia powiedział "show me something or a will stop the fight". Potem by go ejszcze Wildeer pozwał że był w spisku z ekipą Parkera i Furego xd
 Autor komentarza: ElTerrible
Data: 26-12-2023 15:16:10 
Zmieniłem przed walką na 85:15 na korzyść Wildera, ale jak się okazało pochopnie. Spory zawód, bo liczyłem że TF nie zniszczył mu kariery i dojdzie do 4 walki między nimi, którą Wilder wygra. Jednak okazało się że jednak Wilder jest skończony. Kumulacja przyjętych ciosów od cygana + wiek zrobiły swoje. Dodatkowo stracił serce do boksu. Nie ma już nic z tej agresji sportowej, która była. Cóż takie życie, taki jest sport, taki jest boks.
 Autor komentarza: Granat
Data: 26-12-2023 15:20:49 
StonkaKartoflana

https://www.boxingscene.com/compubox-deontay-wilder-output-way-down-loss-joseph-parker--180245

39 trafień bumsquada przez całe 12 rund... Nie wiem czy to nowy rekord, ale możliwe ze całkiem blisko :D
 Autor komentarza: canislupuscampestris
Data: 26-12-2023 16:01:42 
Odklejony gość od rzeczywistości, jak i jego fani.
 Autor komentarza: szperu
Data: 26-12-2023 16:16:35 
Bumobij coś wspominał o ayahuasce, więc może bania mu się zawiesiła i nadal jest w innym wymiarze hahaha.
Co do wypowiedzi, żenujący jest ten typ. Parker jest boksersko na zupełnie innym, wyższym poziomie i chociaż walczyć taktycznie, asekurancko to w 8 rundzie jak przyjebał AlabamaLoserowi to ten aż stanął w miejscu z niedowierzania. Walka z AJ większego sensu nie ma, Wilder musiałby odkupić winy pokonując 2-3 leszczy, bo przecież teraz do nikogo z pierwszej setki boxreca nie wyjdzie.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 26-12-2023 16:30:12 
Wilder to facet który wszystkich nokautował..tak jak kiedyś Antek..Potem przyszły dwie okropne walki z Furym gdzie nie dość że chłop wstawał po jego ciosach to jeszcze solidnie naprawdę solidnie mu tam wpierdolil..I sam dostał syndromu Antka.. Poprostu doszedł strach o własną głowę, zdrowie, rodzinę plus zwątpienie w mityczny cios.. Dodać do tego rdzę, wiek i w sumie też przeciwnika który się nie bał..I zawsze był lepszy techniczne.. pisałem że nie będzie to żadna sensacja..Moze też być tak że owszem zainwestował gdzieś pokątnie z Mallikiem na swoją porażkę parę baniek..on naprawdę po walce miał to gdzieś..to tylko teoria spiskowa ale różnie to bywa bo absolutnie na takiej gali powinien Sie pokazac Dobrze a dal najsłabsza walkę w karierze.. Myślę że to koniec Dzikusa.. Pewnie jeszcze wyjdzie do ringu ale na dzień dzisiejszy on wypada z top 10..
 Autor komentarza: rentier
Data: 26-12-2023 17:45:53 
Tylko naiwniak by uwierzył, że to był ten sam Wilder tylko obnażony. Wilder z 1 walki z Furym czy Ortizem zadawał sporo ciosow, bił mase tych swoich cepów, nawet mimo tego że nie mógł znaleźć timinigu przez długą fazę walki, to i tak siał postrach tymi cepami, choć były sygnalizowane.
Z Parkerem nawet takich akcji nie wyprowadzał, praktycznie zero ciosów całą walkę. Sporo chyba zrobiły pieniądze. Wtedy za walkę kasował parę baniek, teraz pewnie dostał ich z 30 i machnął ręką. Szkoda.
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 26-12-2023 18:27:31 
A Wy dalej wciaz wierzycie, ze to Wilder byl slaby, a nie Parker dobry. Styl robi walke i tyle. Parker nie pozwolil na zbyt wiele Wilderowi, Wilder ciagle bal sie zainicjowac jakis atak, zeby nie zostac skarconym, a kilkukrotnie dostal porzadnie w baniak z kontry. Wilder zawsze byl ograniczony boksersko i jedyne na co liczyl to swoj cios. Parker byl jego drugim najlepszym rywalem w karierze, a ktos naprawde sądzil, ze on zetnie Parkera jak Heleniusa czy Szpilke? Gosc, ktory latami omijal Povietkina i Whyta..
 Autor komentarza: puncher48
Data: 26-12-2023 18:41:34 
Michael Jordan - Ale wsad! https://www.youtube.com/watch?v=KdUEUe2RdTw
 Autor komentarza: BartonFink
Data: 26-12-2023 18:42:45 
Aaa i jeszcze jedno. Chuj w dupę po raz kolejny dla Hrgovica. Dostał gościa, który by się i tak przewrócił po kilku strzałach, a ten kutas i tak musiał ładować w tył głowy. Ksywka 'animal' idealnie pasuje do niego, bo to zwierze bez honoru i kolejny raz udowadnia, że te ciosy w tył głowy bije z premedytacją. Nikomu źle nie życzę w ringu, ale obejrzenie KO na tym chuju będzie dla mnie satysfakcją. Nie pierwsza walka kiedy tak bije.
 Autor komentarza: rocky86
Data: 26-12-2023 18:58:27 
Wilder wyglądał na bardzo niepewnego siebie w tej walce, był anemiczny, mało dynamiczny. Może te wpi@rdole od Tysona go tak złamały, stracił wiarę w swoje możliwości. W 8 rundzie pewnie miał flashbacki z tych dwóch walk z Furym. Tego cepa jak wyłapał to aż go zmroziło, później zagoniony do narożnika wyglądał jak w 2 walce z Tysonem, bezradny, zgubiony, walczący o życie.

Rdza, wiek, ciężkie przejścia i nie ma killera. W takiej formie każdy z topu będzie dla niego wyzwaniem. Swoja droga, po Tysonie, Parker wydaje sie najlepszym przeciwnikiem z jakim Wilder stanął w ringu, bo Ortiz pomimo swoich oczywistych zalet, to na pro zasadniczo pokonał tylko Martina i BJ lata, lata temu, a Parker mierzył się z topka i poza walka z AJ nikomu nie dał się zdominować, ma w rekordzie Chisore, Ruiza, Takama.

Szkoda tej walki z AJ, ale w takiej formie i po takim występie ta walka ma niewielki sens. Szkoda, bo ich starcie zapowiadało się bardzo dobrze, obaj po porażkach, bez pasów o być albo nie być.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 26-12-2023 19:13:48 
Przecież układ stylów mógł faworyzować Parkera, bo i Wilder to łopatologiczny fizol zmiksowany z puncherem, a Joseph hybryda boksera ze skracającym dystans lajtowym dręczycielem. "Dzikus się zestarzał, zardzewiał i przeszacowali "Modę na sukces" z Joshuą. Jakby wygrał z kimś sensownym po porażce w następnej walce, tak samo jak i zwyciężyłby Joshua, to może da się jeszcze taki pojedynek jakoś wskrzesić, choć to już i tak będzie zniesmaczony kotlet.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 26-12-2023 20:03:19 
Ale przecież niedawno nie gdzie indziej tylko tutaj dominowała (albo przynajmniej była popularna) taka narracja, że Joshua się boi Wildera... Opinie zmieniają się tu jak chorągiewki i potem są dziwne historie o jajach, które "znikają" a potem "odrastają", albo Wilder po Furym się skończył, po Heleniusie "a jednak nie", po Parkerze znów się "skończył", a po kolejnej walce będzie na odwrót. Problemem Wildera było to, że był nieobecny tak w walce, jak i po. Nie zadawał ciosów. Nie deprecjonuję Parkera, to dobry bokser i może i tak by wygrał, ale Wilder nie wrzucił w tej walce nawet trójki. To nadal bardzo groźny bokser.

Poza tym trafny komentarz BF - Hrgovic faktycznie przyzwyczaił ju do nokautowania ciosami w tył głowy. Powinien dostać za to w końcu DQ.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 26-12-2023 20:13:03 
Jest "Skrętoszyjny", "Okoboli" to i Chorwata można namaścić na "Nielegala".
 Autor komentarza: gerlach
Data: 26-12-2023 20:46:08 
Wilder? To co zaprezentowal w ringu to zenada. Nie wiem czy on trafil Parkera choc trzema czystymi ciosami. Bez ironii.

Jesli gosc dostaje wspolwalke wieczoru i grube hajsy to naprawde wypadaloby cos pokazac. A to byl antyboks. Powinien distac 10% gazy za to, ze przestal ta walke.

Wilder game over. Tam byl strach. Strach prawego, strach lewego. Parker odniosl byc moze najlatwiejsze zwyciestwo dekady.
 Autor komentarza: Soku
Data: 26-12-2023 21:14:15 
@BartonFink

Fajnie, że ktoś mu to wypomina. Te jego "rabbit punches" to już klasyka. Widać to było choćby w walce z Moliną. Również życzę Chorwatowi bardzo ciężkiego KO, ale na to musimy jeszcze poczekać.
 Autor komentarza: flownote
Data: 26-12-2023 22:10:27 
" jestem dużo lepszym zawodnikiem niż Parker" - jeszcze parę dni temu dostałeś oklep, a dziś już jesteś lepszym zawodnikiem. To się nazywa szybki postęp.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 26-12-2023 23:36:31 
Ariosto no jajeczka mogą się skurczyć i potem odrasnac zwłaszcza w sporcie na najwyższym poziomie.. jeśli wiesz co nam na myśli..
Opinie się zmieniają bo i sytuacja się ostro zmienia w tej Ciężkiej..po tej gali już nić nie będzie takie same..Jak dla mnie jeden z największych bohaterów tej gali to Agit..no mnie naprawdę zaskoczył.. walczył bez kompleksów, super timing, cios taktyka..Agit naprawdę zasługuje na dużą walkę..
 Autor komentarza: Olimp85
Data: 27-12-2023 09:03:31 
Mnie szokuje że Wilder jeszcze coś pier.... o walce z Joshua. Przegrał wszystkie rundy z Parkerem i miałby walczyć z AJ? Swoją drogą po tym co widzieliśmy w Rijadzie Joshua i jego zespół pewnie żałują że tej nocy rywalem AJ-a zamiast Wallina nie był Wilder.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 27-12-2023 10:58:07 
Nie sytuacja się zmienia, tylko ludzie wyciągają bardzo powierzchowne wnioski i dlatego co walkę muszą zmieniać opinie. Joshua się już skończył, ale teraz się nagle znowu zaczął itd. Nie wiem jak z psychiką Wildera, ale jeśli to udźwignie, to za chwilę będzie dokładnie to samo, bo motorycznie wyglądał dobrze. Nb. Wilder Parker nie obstawiałem, bo nie miałem wyraźnego faworyta, tj. gdybym musiał to stawiałbym na Wildera, ale bez mocnego przekonania. Kabayel Machmudow to dla mnie było jedyne zaskoczenie i to spore. Owszem niby się wiedziało o wszystkich ograniczeniach "Kanadyjczyka", ale naprawdę nie sądziłem, że to się wywróci już na Kabayelu.
 Autor komentarza: Mike555
Data: 27-12-2023 11:46:27 
Zasrany troglodyta, właśnie dlatego przez takie pieprzenie chciałem, żeby przegrał. Sprawiedliwości stało się zadość.
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 27-12-2023 11:55:13 
To co pisałem od wielu miesięcy - Łajlder jest przeszacowany. Niektórzy się tylko podniecali jaki to on gromowładny. Pisałem też, że poza Fujarem to Parker jest dopiero drugim przeciwnikiem dzikusa na światowym a nie jak zazwyczaj amerykańskim poziomie i że jak na razie ten debiut z zawodnikami na tym poziomie wypadł tak, że Breland, którego zwolnił/oskarża (do dziś) razem z tym "złym" uwikłanym w spisek ringowym uratowali mu co najmniej zdrowie w drugiej walce z Tajsonem. Amerykański mistrz w niemieckim podkloszowym stylu zderzający się razem ze swoimi fanami z rzeczywistością, w której ten mityczny piorun w łapie nie wystarcza.
 Autor komentarza: VVD
Data: 27-12-2023 15:04:07 
Walka z Parkerem pogrzebała Wildera, widać Malik nauczył go "swojego stylu". Wilder jest już przeszłością. Przy okazji ile teraz znaczą te walki Fury vs Wilder?
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 27-12-2023 18:02:39 
Tyle samo co znaczyły..A jak Holmes lal Allego to znaczy co że Ali to jednak było zero?.. Trochę rozsądku..
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 27-12-2023 18:16:29 
Kierując się tak idiotyczna logika można by rzec ile znaczy wygrana Usyka nad AJ przecież on przegrał z Ruizem..
 Autor komentarza: Starykibic
Data: 27-12-2023 20:08:09 
"Autor komentarza: lukaszenkoData: 27-12-2023 18:02:39
Tyle samo co znaczyły..A jak Holmes lal Allego to znaczy co że Ali to jednak było zero?.. Trochę rozsądku.."

"Autor komentarza: lukaszenkoData: 27-12-2023 18:16:29
Kierując się tak idiotyczna logika można by rzec ile znaczy wygrana Usyka nad AJ przecież on przegrał z Ruizem.."

*

Różnica polega na tym, że zarówno Ali jak i A.J. przed tymi przegranymi mieli takie kariery o jakich Wilder może tylko pomarzyć. Ale w jednym masz rację; skreślanie Deontaya jest odrobinę przedwczesne. Z jednej strony wypadł fatalnie, nie zadawał ciosów. Z drugiej strony był szybki nieźle poruszał się na nogach i nie dał sobie zrobić dużej krzywdy. Wyglądało to trochę jakby chciał pokazać: zobaczcie jaki jestem fajny i jednocześnie pobije rekord świata w nie zadawaniu ciosów. Ktoś w kontekście Wildera wspomniał o ayahuasce, być może udał się w daleką podróż i nie zdążył wrócić na czas; na galę w Rijadzie. Pytanie czy kiedykolwiek wróci.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 27-12-2023 20:52:49 
Nie chodzi o skreślanie ale robienie z kogoś kto jeszcze przed momentem byl top 3 jakiegoś buma to chyba jakieś nieporozumienie..I nie o kariery.. Wilder to był największy punczer wagi ciężkiej ever.. został skruszony, zardzewiał, postarzał się..to nie jest aż takie skomplikowane..
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 28-12-2023 08:07:34 
Tu nie chodzi o skreślanie Łajldera, to nadal dobry zawodnik mimo swoich ograniczeń. Licze tylko, ze skończa się dziecięce fantazje, ze jak łajlder trafi to każdemu zgasi światło. Przecież w wadze ciężkiej niemal każdy jak dobrze trafi to gasi światło. Te fantazje, że zabije tego albo innego w ringu (z reguły AJa) a dopiero drugi zawodnik ze światowego topu w karierze dzikiego pokazał ponownie, że Łajlder jednak nie gasi światła już tak wybitnie jak wydawało się wcześniej. Wystarczyło, ze zmienił tło, wyszedł spoza swojego podwórka. Przypominam, że to Łajlder ukisił Łajta, mógł sobie pozwolić na cierpliwość w ringu mając Szpilkę za przeciwnika, chciał walczyć z Wawrzykiem czy włączył definitywnie i ostatecznie wsteczny z Powietkinem za śladowe ilości specyfiku jeszcze kilka tygodni wcześniej legalnego. Łajlder był pod kloszem, mimo to był mistrzem ale na pewno nie killerem na jakiego się malował i w którego obok św. Mikołaja tak gorliwie dzieci wierzyły. Ma to pojedyncze pierd..cie, które robi wrażenie i o którym wszyscy wiedzą ale i dobieranych przeciwników na których to działało piorunująco. Ci najlepsi wiedzą jak zneutralizować ten pojedynczy atut Łjladera... właśnie pojedynczy, on nie ma repertuaru tylko gra jedną nutę. A to, że niektórzy tutaj zapatrzeni dotąd w moc jego prawej ręki lubią wędrować ze skrajności w skrajność i teraz wieszać psy na Łajlderze... to ich problem.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 28-12-2023 10:03:15 
Stary kibic:
"skreślanie Deontaya jest odrobinę przedwczesne. Z jednej strony wypadł fatalnie, nie zadawał ciosów. Z drugiej strony był szybki nieźle poruszał się na nogach i nie dał sobie zrobić dużej krzywdy. Wyglądało to trochę jakby chciał pokazać: zobaczcie jaki jestem fajny i jednocześnie pobije rekord świata w nie zadawaniu ciosów. Ktoś w kontekście Wildera wspomniał o ayahuasce, być może udał się w daleką podróż i nie zdążył wrócić na czas; na galę w Rijadzie. Pytanie czy kiedykolwiek wróci."

to jest słowo w słowo to co ja mówię, tylko lepiej napisane :), chylę czoła.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 28-12-2023 11:31:25 
"Ci najlepsi wiedzą jak zneutralizować ten pojedynczy atut Łjladera..."

no też nie do końca, bo jeśli do grona najlepszych zaliczyć Fury'ego, to jemu się to nie udało i kilkakrotnie leżał. Atut zneutralizowąły tyleż umiejętności, co twardy łeb.
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 28-12-2023 12:37:31 
Aby znaleźć się na dłużej na szczycie trzeba mieć i umiejętności i twardy łeb.. albo domową protekcję. Twardy łeb to jednak cecha, która się uwidacznia nie pierwszy raz w karierach gości co na początku koszą "lokalnie" ze 100% skutecznością, a jak idą level wyżej, wypływają na szersze wody to już im się statystyka nokautów psuje - często od razu na odwrót :). Tak czy siak, okazało się jednak, że ci "światowi" zawodnicy potrafią nie tylko przeżyć ten mityczny cios Łajldera ale i z nim wygrać. Denataj ma naprawdę wielkie pierdyknięcie z tej prawej ręki ale może teraz zostanie ono słusznie nieco zdemitologizowane. Może się trochę skończą te dziecięce teksty: "jak Łajlder trafi to...", "uśpi", "zabije", "zakończy karierę".
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 28-12-2023 17:18:05 
Poszukiwacz
Powiem Ci w tajemnicy, że Wilder przegrał właśnie dlatego, że bał się wykorzystać swoją koronną broń - cios z kokosa - obawiajac się, że jak trafi, to będzie po chłopie :)).
A tak serio to rozumiem, ale IMO każda skrajność jest niedobra. Bardzo się cieszę, że Parker to wygrał, ale Wilder po tej porażce jest dla mnie trochę jak AJ po Ruizie I - na inny sposób, ale też trochę 'wypadek przy pracy'.
 Autor komentarza: Starykibic
Data: 28-12-2023 21:29:32 
Ariosto
"to jest słowo w słowo to co ja mówię, tylko lepiej napisane :), chylę czoła."

Wyczuwam odrobinę ironii :).
 Autor komentarza: Starykibic
Data: 28-12-2023 22:59:05 
Ariosto
Na razie brak odzewu, a sprawa jest poważna xD. Mógłbyś wkleić swój wcześniejszy post który był "słowo w słowo" taki sam jak mój późniejszy wpis?
 Autor komentarza: Starykibic
Data: 29-12-2023 11:27:28 
W dalszym ciągu brak odpowiedzi. Trochę to dziwne; najpierw zarzucono mi plagiat, a kiedy proszę o dowody nastała głucha cisza. To się chyba nazywa nadużycie lub manipulacja. Ale zawsze jest możliwość, że już nikt, może poza kimś z redakcji, nie czyta moich wpisów. Są nowe artykuły i do starych nikt nie wraca. Może tak, a może nie. Ale pozostańmy przy tej bardziej optymistycznej wersji. W końcu niedawno były święta, a i nowy rok zbliża się wielkimi krokami.
Oby był lepszy niż stary, a na pewno nie gorszy.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.