PROMOTOR JOSHUY: MÓJ BOŻE, DAJCIE NAM TERAZ FURY'EGO!
Eddie Hearn przyznał, że blefował i tak naprawdę wszystko było już dogadane i podpisane. Walka Anthony'ego Joshuy (27-3, 24 KO) miała być dziś ogłaszana, ale sprawę zawalił Deontay Wilder. Co więc teraz?
Skoro nie wyszło z Deontayem Wilderem, promotor AJ-a najchętniej zobaczyłby swojego pupilka w starciu z Tysonem Furym (34-0-1, 24 KO). W grę wchodzi również starcie z Filipem Hrgoviciem (17-0, 14 KO) o wakujący pas IBF, ale do tego jeszcze długa droga.
- Jeśli tylko Fury pokona Usyka, bardzo chętnie zobaczę walkę AJ-a z Furym. Podoba mi się ta idea. Mieliśmy swoje plany na marzec i Wildera, kontrakty były podpisane, ale musimy je zmienić. Mój Boże, dajcie mi więc teraz walkę z Furym. Nie ma najmniejszych szans, by AJ mógł przegrać z Furym, żadnych. Trzymam więc kciuki za Tysona, żeby pokonał Usyka, a my doprowadzimy do największej walki w historii boksu - powiedział Hearn po zakończeniu gali w Rijadzie.
- AJ wrócił na właściwe tory i nikt go nie pokona. To najlepszy zawodnik wagi ciężkiej - dodał Hearn.
- Chętnie zawalczę z Filipem Hrgoviciem, jeśli pas IBF będzie wakujący. Ale najchętniej zaboksowałbym właśnie z Furym - wtrącił sam Joshua.
Przypomnijmy, że Fury i Aleksander Usyk (21-0, 14 KO) spotkają się w unifikacji wszystkich czterech pasów wagi ciężkiej 17 lutego, oczywiście w Arabii Saudyjskiej.
Dostał w pizdę x 2 od Usyka a ten takie bzdury wygaduje jak zawsze. Serio ktoś uważa, że w trzeciej walce Joshua by pokonał Usyka?
Faktycznie Joshua wyglada dobrze, chyba podobnie jak Dubois, wyciagnal duzo nauki z lania od Usyka.
Natomiast niestety spaprali jedna z glownych walk tej epoki czyli DW - AJ, przeczekali kilka lay
Nie jest to prawda. W pierwszej walce różnica klas była wyraźna, druga walka była bliska.
* "Wilder to ograniczony bijok, w wiekszosci jego obron byl obijany do czasu nokautu."
Nie jest to prawda. W kilku owszem był obijany, ale jednak w większości prowadził na pkt. albo było KO1.
* "przeczekali kilka lat"
Nie ma żadnych danych, że Joshua odrzucał oferty, a są dane (choć niepotwierdzone), że odrzucał Wilder.
* "Fury jedzie tylko na walkach z Wilderem"
Nie jestem fanem Fury'ego i uważam, że ma CV słabsze od Joshuy (kiedyś pisałem, że jego CV do AJa nawet nie ma podjazdu, co wzbudziło oburzenie), ale jednak ma tam także Kliczkę, Whyte'a i Chisorę.
Ogólnie to przyzwycziłem się, że tu się tworzy sporo mitologii i ludzie piszą rzeczy, których nie sprawdzą, ale najwyraźniej w modę wchodzi świadome ignorowanie faktów i pisanie nieprawdy, byle tylko zgadzało się z tezą. Dla mnie to jest dziwne, ale może takie czasy.
Błagam i na litość boską jak druga walka była bliska.. cholera.. Usyk i jedna i druga wygrał do jednej mordy..to są fakty.. ktoś taki jak AJ 8/10 razy będzie z Usykiem przegrywal..te dwa to na wypadek gdyby odzyskal jaja i poszedł na kompletna destrukcję..co muszę przyznać w walce z Walinem wreszcie zobaczyłem..w końcu to był tygrys który polował a nie jakis króliczek..i ten okrutny lewy sierp.. taki AJ jak dziś ale z psychiką może wygrać z każdym.. oprócz Usyka.. Mówię od dawna AJ z Kliczko to był naprawdę kocur.. wtedy bezdyskusyjnie postawiłbym go w roli faworyta z każdym.. ale po walce z Ruizem a w zasadzie to chyba już przed te walka coś pękło..te tko było mu potrzebne..Wallin chyba nigdy nie dostał takiego ciosu..