TEDDY ATLAS SPODZIEWA SIĘ NIESPODZIANKI W WALCE WALLINA Z JOSHUĄ
Teddy Atlas, były trener młodego Mike'a Tysona czy zdobywającego mistrzostwo wagi ciężkiej Michaela Moorera, spodziewa się niespodzianki w jutrzejszej walce wieczoru gali w Rijadzie.
W daniu głównym Anthony Joshua (26-3, 23 KO) spotka się z Otto Wallinem (26-1, 14 KO). Mało kto stawia na Szweda, ale jednym z tych nielicznych jest właśnie amerykański szkoleniowiec/dziennikarz.
ARUM: WALLIN POKRZYŻUJE PLANY JOSHUY >>>
- Postawienie na Joshuę byłoby czymś oczywistym, spodziewam się jednak dużej niespodzianki. Jeśli pojedynek potrwa pełne dwanaście rund, AJ może dostać od sędziów wygraną na punkty, niezależnie od tego, czy rzeczywiście będzie lepszy czy nie. On mocno bije, mocniej niż jego rywal, więc może również wygrać przez nokaut, ale spodziewam się, że Wallin zrobi wystarczająco dużo i na pełnym dystansie wypunktuje Joshuę - uważa Atlas.
Jak dla mnie to predzej niespodzianką moze być walka Wildera. Nie mowimy tu o nokaucie Parkera na Wilderze, o to może być cięzko, ale nie zdziwię sie jak walka sie będzie dłużyła, dłuzyla, a Wilder dalej nie będzie mógł trafić śliskiego i dobrego w obronie Parkera. A jednocześnie sam będzie łykał ciosy. Ta walka może być kłopotliwa dla Wildera.
Wallin jest dla mnie skrojony aby stać się zywą reklamą koncentratu pomidorowego.
Joshua ubije Wallina.
Przeciwnik Sancheza - ręce opadają