PARKER, Z POMOCĄ FURY'EGO I OKOLIE, NA PRZEŁAMANIE WILDERA
Tyson Fury służy radą swojemu kumplowi i podpowiada Josephowi Parkerowi (33-3, 23 KO), jak ten ma walczyć, by pokonać w następny weekend Deontaya Wildera (43-2-1, 42 KO).
Jedyne plamy na rekordzie "Brązowego Bombardiera" to właśnie sprawka Fury'ego. Najpierw remis, a potem dwa zwycięstwa przed czasem. Starcie Wildera z Parkerem będzie częścią wielkiej gali 23 grudnia w Rijadzie, stolicy Arabii Saudyjskiej.
- Tyson wie jak walczyć z Wilderem i osobiście dał mi parę wskazówek. Jedyna różnica jest taka, że nie mam ponad dwóch metrów wzrostu ani jego zasięgu. Ale Tyson poza samą radą służył mi również kilkoma sparingami. Kiedy tylko potrzebowałem pomocy, Tyson był przy mnie, za co mu dziękuję. Zbudowałem dobrą formę i wyjdę do ringu pewny siebie. Będę przepuszczał ciosy Wildera, a jeśli przestrzeli, zapłaci za taki błąd - mówi zmotywowany Nowozelandczyk, w przeszłości champion federacji WBO w latach 2016-18.
WALKA WILDER vs JOSHUA 9 MARCA - O ILE WYGRAJĄ 23 GRUDNIA >>>
Na ostatniej prostej Parker sparował już z Lawrence'em Okolie, który raczej do kategorii cruiser już nie wróci. Sugeruje to przynajmniej zdjęcie z ich ostatniego sparingu...