MASTERNAK PROWADZIŁ, ALE KONTUZJA ŻEBER ZŁAMAŁA JEGO MARZENIA
Michalczewski, Adamek, Włodarczyk, Głowacki, Różański - Mateusz Masternak (47-6, 31 KO) był blisko, ale nie mamy szóstego w historii boksu zawodowego mistrza świata. Kontuzja żeber sprawiła, że Chris Billam-Smith (19-1, 13 KO) pozostał na tronie WBO wagi junior ciężkiej.
Pierwsza runda równa. Obaj próbowali narzucić swój styl, obaj trafili kilka razy lewym prostym, a sędziowie po trzech minutach musieli wskazać na jednego z nich, co łatwe nie było. Po przerwie mistrz ostro ruszył, próbując zaskoczyć wrocławianina, ten jednak był czujny, przyjął wszystko na gardę, a za moment odpowiedział prawą ręką. Minutę przed końcem "Master" znów trafił prawym krzyżowym.
LICZBY WALKI: MASTERNAK PROWADZIŁ >>>
Jeszcze lepsza runda trzecia. Mateusz zaczął kąsać championa lewym prostym, a pół minuty przed końcem wykorzystał jego nieuwagę i władował długą serię z obu rąk. A Billam-Smith udowodnił, że potrafi przyjąć... Masternak oddał nieco inicjatywę w pierwszej połowie czwartej odsłony, ale zdominował drugą połowę. Brytyjczyk schodził do narożnika krwawiąc z nosa i ciężko oddychając. Piąte starcie to kolejne trzy minuty dla Polaka, który rozciął przeciwnikowi lewą powiekę.
Billam-Smith wrócił po wyraźnym kryzysie do walki w szóstym starciu i lekko podbił prawe oko "Mastera". W siódmym Mateusz zaczął krwawić z lewego łuku brwiowego, a champion coraz częściej polował swoimi hakami na korpus.
Po siedmiu rundach Polak prowadził zapewne na punkty, ale... Mateusz do ósmej nie wyszedł. Prawdopodobnie przez złamane żebra, co sugerował narożnik Mateusza...
" Autor komentarza: rentierData: 10-12-2023 22:14:58
Nie wiem Panowie, obawiam się mocno. Masternak nie dawał sobie rady do końca z Dorticosem, a czy Smith jest gorszy od Yuniela? No...nie wiem. Podobnych rozmiarów, siły, itd. A Masternak jest starszy niż z walki z Dorticosem. Dlatego sucha logika nie napawa optymizmem...
A ta kwestia że teraz bardziej doświadczony? No może i tak, ale boks to sport młodości, agresji, siły, ruchów, od wiedzy to są trenerzy i dziadki...Różnie to bywa, wiedza trochę pomaga, ale tutaj wszystko rozbija się o pewne granice i bilans.
Obawy mam i to niemałe"
*
*
"Autor komentarza: rentierData: 10-12-2023 21:43:53
Panowie wyszedłem do 7Eleven po czteropak Three Hearts no i oglądamy. Jak mówiłem; mam spore obawy o fizyczność Smitha. Może okazać się tak samo fizycznie silny jak Masternak ale jednocześnie przy tym sprężysty i ruchliwy, za bardzo dla Masternaka.
Skupiamy się na technice, na kontroli, ale na najwyższym poziomie w HW bardzo ważna jest fizyczność, dlatego też Usyk trenuje jak oszalały do Fury'ego.
Nie wiem, Chang jest przekonana że wygra Master, a ja...sam nie wiem"
No niestety, fizyczność jest bardzo ważna na tym poziomie w dzisiejszej HW
Master akurat wagi nie zbija.
Skoro tak szybko sie zorientowali to albo bylo cos na rzeczy przed walka albo juz kiedys taka kontuzje mial. Tak czy siak walke prowadzil do wiwatu i praktycznie wszystkie rundy moznaby zapisac na jego konto, a jezeli nie wszystkie to 5 z 7 na pewno. wielki pech Masternaka. Nie byl slabszy od wiekszego rywala, lepiej trzymal sie kondycyjnie, umiejetnosci wiadomo - inny poziom. W boksie ciezko gdybac ale wszystko wskazywalo ze jezeli walka pojdzie na dystans to nawet nie bedzie jak Masternaka przekrecic.
a żebra to nie pręty stalowe tylko dość cienkie kości
No ale oddajmy, ze gdzies tymi ciosami na gazie pod zebra Smith trafil. A zebra koniec tematu. Ciezko z tym mocniej oddychac. Co dopiero inkasowac ciosy
Nom Master ma juz swoje lata, do tego jest cholernie niewygodny dla kazdego (rowniez mistrzow). Chyba, ze Ben zobaczyl w nim potencjal marketingowy i np. Zrobi zestawienie CBS vs Riakpor II i np. Okolie - Master - to mogloby sie udac, bo Okolie to jebany nudziarz i zapasnik a za Masterem stoi brytyjska polonia, dodatkowo walka moglaby byc jakis eliminatorem jezeli Master po drodze zapali jakies zielone swiatelko na boxrecu.
Jakoś siadł w siódmej rundzie Mati, a CBS bił dużo po dole."
Siadł i Usykowi może się przydarzyć to samo w walce z Fury'm. Są pewne granice fizyczności, a zdarzenie z Duboisem jednak troszkę źle wróży, mimo że też uważam, że jednak był tam faul.
Usyk trenuje jak oszalały do tej walki. Jak pisałem, tuż przed tą walką obejrzałem jeszcze raz Smitha z Okoliem i zdałem sobie sprawę, że Smith musi być naprawdę twardym i silnym skurwysynem skoro dał rade siłować się, przepchać i ubić takiego potwora jak Okolie. Potem spojrzałem na walkę Mastera z Dorticosem i...i napisałem komentarz wyżej, który bardzo ale to bardzo negatywnie mnie nastawił i przeczuwałem, że już wiem, jak to będzie wyglądać.
Jak zwykle się nie pomyliłem.
W boksie ważne jest dostrzegać pewne małe rzeczy, prosta logika i kalkulacja zazwyczaj dobrze mówi czego się spodziewać.
Skoro młody Masternak mial spore problemy z fizycznym Dorticosem to czemu stary miałby dawać sobie radę z jeszcze większym Smithem? Dawać technicznie dawał, ale do czasu.
Masternak cały rok ma sylwetkę quasikulturystyczną. Trzymanie non stop tak niskiej masy ciała (niskiego otłuszczenia, więc nawodnienia) to duże ryzyko dla zdrowia.
Dodatkowo dla klimatu polskiego naturalne są wahania masy ciała zgodne z porami roku...
...
Wygląda na to, że stało się to kosztem zdrowia. W momencie przerwania walki napisałem, że to pewnie jest pęknięte żebro.
...
Ważne! Nie uważam, że _zawsze_ duszenie masy ciała jest szkodliwe. Cały czas chodzi mi o ryzyko a nie o pewność.
Zresztą zapytaj się jakiegoś ortopetdy -