MATEUSZ MASTERNAK: ZAMIERZAM WRÓCIĆ DO POLSKI Z PASEM WBO!
- Wierzę, że w niedzielę wieczorem pas WBO będzie już mój - mówi Mateusz Masternak (47-5, 31 KO). Jego rywalem będzie broniący tytułu mistrza świata Chris Billam-Smith (18-1, 12 KO).
- Cała ta ciężka, ale i mądra praca zaprocentuje teraz i pozwoli mi sięgnąć po marzenia. Bardzo długo czekałem na swoją szansę i nie brakuje mi motywacji. Podpisując zawodowy kontrakt myślałem, że po pięciu latach dostanę walkę o tytuł, niestety musiałem czekać na to aż siedemnaście. Najważniejsze, że jestem w szczytowym okresie kariery i najważniejszą walkę stoczę będąc na szczycie. Niektórzy mogą sądzić, że te najlepsze lata już za mną, ale pokażę tym ludziom, jak bardzo się mylili - kontynuował "Master".
MISTRZ O MASTERNAKU: TO JEGO OSTATNIA SZANSA, WIĘC DA Z SIEBIE WSZYSTKO >>>
- Chris to wysoki facet, który lubi się pobić się w półdystansie. Ale w boksie nie wzrost jest najważniejszy, tylko szybkość, siła i przede wszystkim umiejętności techniczne. Nastawiam się na trudną walkę, mam dla mistrza dużo szacunku, ale zamierzam odebrać mu pas i wrócić z nim do Polski - zakończył wrocławianin, w przeszłości mistrz Europy w tym samym limicie wagi cruiser (90,7kg).
Transmisja z gali w niedzielę od 19:00 na antenie TVP Sport.
