ERICKSON LUBIN W MARCU ZAATAKUJE TIMA TSZYU I JEGO PAS WBO?
Tim Tszyu (24-0, 17 KO) do drugiej obrony pełnoprawnego tytułu mistrzowskiego federacji WBO wagi junior średniej podejdzie dopiero w marcu, ale już teraz rozpoczął przygotowania do tej walki.
Syn legendy rosyjsko-australijskiego boksu najpierw zdobył pas w wersji tymczasowej, potem został przemianowany na pełnoprawnego championa i w połowie października pewnie wypunktował groźnego Briana Mendozę. Teraz poprzeczka ma zostać jeszcze wyżej podniesiona. Póki co trenuje na w Tajlandii.
To jeszcze nie jest oficjalna informacja, lecz trwają wstępne rozmowy z obozem Ericksona Lubina (26-2, 18 KO) w sprawie walki. Amerykanin pod koniec września pokonał kontrowersyjną decyzją sędziów Jesusa Ramosa Jr.
- Oczywiście najlepszą opcją byłaby walka z Jermellem Charlo, ale chcemy podjąć wyzwania, które będzie miało sens na rynku amerykańskim. Takim rywalem w Las Vegas mógłby być właśnie Lubin. Do połowy grudnia chcemy zamknąć ten temat - mówi George Rose, szef grupy No Limit Boxing i promotor Tszyu.