MICHAŁ SOCZYŃSKI ZAWALCZY O DWA PASY
- Najtrudniejszy rywal w karierze i dwa prestiżowe trofea do zdobycia. Do takich walk dążę jako zawodowiec - mówi Michał Soczyński (7-0, 4 KO) przed galą Wrzeciono Czasu Boxing Night, która odbędzie się 25 listopada w Pionkach. Transmisja w TVP Sport. Bilety dostępne na ebilet.pl.
O pasy Międzynarodowego Mistrza Polski oraz IBO International kategorii junior ciężkiej "Soczek" powalczy z Mariano Gudino (16-7, 9 KO).
- To dla mnie ogromna szansa, którą zamierzam wykorzystać. Pierwszy raz w gronie profesjonalistów boksuję o tytuł mistrzowski, a nawet dwa pasy. Stawka rywalizacji i wymagający rywal sprawiają, że z przyjemnością i podwójną motywacją udaję się na salę. Walkę z Gudino traktuję w kategoriach przełomowej, otwierając kolejne międzynarodowe furtki - powiedział trenujący na stałe w Lublinie pięściarz.
Grupa Tymex Boxing Promotion organizuje galę w Pionkach we współpracy z MB Promotions i Queensberry Polska, której barwy reprezentuje Michał.
- Moim trenerem jest Gabriel Sarmiento, przygotowuję się według hiszpańskiego planu, ale jest też nowy-stary człowiek w moim sztabie. To Mateusz Gątnicki, pod którego okiem zdobyłem pierwsze złoto w Mistrzostwach Polski Juniorów w 2015 roku w wadze półciężkiej. Sarmiento wszystko kontroluje, a z Gątnickim wykonujemy całą pracę na miejscu - dodał 25-letni Soczyński.
Mariano Gudino to przeciwnik z wyższej półki, porównując do poprzednich rywali Soczyńskiego. W 2019 roku przegrał w siódmej rundzie z Lawrence'em Okolie, pogromcą m.in. Cieślaka, Głowackiego i Jeżewskiego.
- Z pewnością doświadczony rywal będzie chciał mi utrzeć nosa i znokautować. Takie nastawienie będzie dla mnie dodatkową motywacją. Bardzo ciężko pracuję również z Pawłem Wolińskim. Latem byłem na obozie górskim, lecz jego nie zaliczam do tych przygotowań. We wrześniu ożeniłem się, za kilka miesięcy zostanę ojcem, a do reżimu treningowego powróciłem dwa miesiące temu - przyznał bokser z Dorohuska.
Michał jest już gotowy na 10-rundowe starcie z argentyńskim pięściarzem. - Wiem, że muszę być czujny od pierwszej sekundy. Muszę uważać m.in. na jego prawe overhandy.
Mariano Gudino mając rekord 12-0 zaczął walczyć na europejskich ringach. W karierze boksował o kilka pasów, m.in. IBO Continental i WBC Latino, ale bez sukcesów.
- Na pewno jest niewygodnym zawodnikiem, boksującym w różnych płaszczyznach. Doświadczenie to jeden z jego atutów. Zapowiada się bardzo ciekawa walka - podkreślił Soczyński. Zwycięstwo w Pionkach otwiera przed nim nowe możliwości. - Z pewnością chciałbym wrócić na brytyjski ring i walczyć z jeszcze mocniejszymi pięściarzami. Pojawiają się coraz ciekawsze oferty.
Na gali Tymexu zobaczymy również Tomasza Nowickiego, Michała Żeromińskiego, Pawła Bracha, Aleksandra Jasiewicza i Stanisława Gibadło.