BYŁY TRENER FURY'EGO NA STAŁE W ZESPOLE JOSHUY
Anthony Joshua (26-3, 23 KO) od kilkunastu miesięcy poszukuje najlepszych rozwiązań, ze zmianami narożnika włącznie.
Joshuę widziano na sali z Benem Davisonem, który "sprowadził z zaświatów" Tysona Fury'ego, odchudził go i poprowadził w pięciu kolejnych walkach. Eddie Hearn - promotor AJ-a, potwierdził, że Davison na stałe został członkiem zespołu byłego dwukrotnego mistrza świata wagi ciężkiej.
Numerem jeden w narożniku Brytyjczyka pozostanie Derrick James, ale on będzie miał do czynienia z za\wodnikiem już podczas obozu w Teksasie. Na miejscu, w Wielkiej Brytanii, pomiędzy walkami, Joshuę będzie prowadził Davison.
MISTRZ WBO: U OKOLIE WIDZIAŁEM SŁABOŚCI, U MASTERNAKA ICH NIE WIDZĘ >>>
- AJ nie lubi mieć wolnego od treningów. Jest duża szansa na jego występ w grudniu. On pozostaje na sto procent z Derrickiem Jamesem, ale Davison to również fantastyczny szkoleniowiec. Jego sposób bycia i myślenia spodobał się AJ-owi. Tak więc przez kilka tygodni Joshua będzie trenował z Davisonem, by utrzymać formę przed ostatnim etapem przygotowań w Dallas z Jamesem - tłumaczy Hearn.
Joshua ma wrócić na przełomie roku, choć na ten moment bardziej prawdopodobnym terminem jest walka grudniowa. Rywalem ma być podobno ktoś z czołówki rankingów, ale poczekajmy na oficjalne informacje...
Tabletki tez..