MOCNY POCZĄTEK ROKU? ARREOLA Z SANCHEZEM? BIWOŁ BRONI PASA

To może być bardzo mocny początek roku. To jeszcze nie są klepnięte walki, ale coraz głośniej o dwóch mocnych zestawieniach na styczeń.

13 stycznia może dojść do konfrontacji Dmitrija Biwoła (21-0, 11 KO), championa WBA wagi półciężkiej, z Radivojem Kalajdziciem (28-2, 20 KO).

W styczniu, choć nie wiadomo jeszcze, o który weekend chodzi, może dojść do starcia na zapleczu ścisłej czołówki królewskiej kategorii. Naprzeciw siebie mieliby stanąć Frank Sanchez (23-0, 16 KO) oraz trzykrotny pretendent do pasa WBC - Chris Arreola (39-7-1, 34 KO).

Jeśli te dwie walki dojdą do skutku, styczeń zapowiada się smakowicie...

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: garylinker
Data: 09-11-2023 21:05:49 
Stary, rozbity Arreola testujący niepokonanego zawodnika z czołówki. No tak, emocje jak nie wiem co.
 Autor komentarza: hero21
Data: 09-11-2023 21:46:54 
"W styczniu, choć nie wiadomo jeszcze, o który weekend chodzi, może dojść do starcia na zapleczu ścisłej czołówki królewskiej kategorii" Przepraszam jakiej czołówki? Ścisłej czołówki to mówimy jak staje do walki dwóch równorzędnych wysoko notowanych zawodników. Arreola obecnie to która dziesiątka? Trzecia, czwarta?
 Autor komentarza: marcinm
Data: 09-11-2023 23:03:35 
Ja tam chetnie zobacze Arreola - Sanchez. Teoretycznie bijacy z kontry kubanczyk powinien ogrywac starego grubasa, z drugiej strony aktywnosc Chrisa moze mu pozwalac na urywanie rund. Chris juz mial w ostatnich latach byc ubity jak kotlet przez Kownackiego a nastepnie Ruiza i w tych pojedynkach wypadal nadzwyczaj dobrze. Sanchez tez ostatnio pokazał, że raczej betonowej głowy nie ma, a Christobal co by nie mowic sieknac (i zasypac) potrafi. Mimo, ze na papierze faworyt jest zdecydowany to w ringu to wcale nie musi byc zly spektakl.
 Autor komentarza: gerlach
Data: 09-11-2023 23:32:56 
Arreole zawsze z przyjemnoscia obejrze. Symbol pewnej epoki w boksie, ktora sie skonczyla, a on w cieniu gdzie tam trwa ;)
 Autor komentarza: lou
Data: 10-11-2023 11:53:41 
garylinker To nie musi być łatwa walka dla Sancheza bo wydaje mi się, że ma pewne problemy w półdystansie, a tak właśnie lubi walczyć Arreola.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 10-11-2023 12:49:19 
Sancheza wolałbym zobaczyć z Ortizem w "kryzysie kubańskim, a Arreole z Chisorą/Whyte'em lub młodymi wilkami w postaci Huniego/Andersona/Ajagby. Dla Biwoła ze sportowo-marketingowego punktu widzenia sens ma wyłącznie Beterbijew, zresztą z wzajemnością.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 10-11-2023 16:55:43 
" Arreola obecnie to która dziesiątka? Trzecia, czwarta?"

Arreola to obecnie dziesiątka dwunasta (#117 boxrec). Trzydziestu wyżej notowanych od niego bokserów to jest w samym USA (ok 28, to prawie 30). OK, wiadomo że Arreola realnie może być nieco wyżej, ale Sanchez - przez wielu widziany w top10 - nie może sobie brać czwartego z kolei przeciwnika spoza setki boxreca, bo to jest niepoważne.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 10-11-2023 19:36:44 
boxrec to algorytm, Arreola jest tak nisko bo jest malo aktywny i na 6 ostatnich walk przegral 3 (z czego dwie w niezlym stylu ale boxrec ma to w dupie) a wygrane zaliczal z leszczami. Na boxrecu wyzej notowani (patrze tylko na USA) sa m.in. Dawejko [23], Booker [14] czy Trevor Bryan [11], baaa wg. boxreca 4-tym najlepszym w USA jest Joe Cusumano (po wygranej z Kownackim, mimo ze walka powinna widniec jako NC ze wzgledu na wykryty doping), który na boxrecu jest wyżej niż np. M. Hunter czy J. Franklin.

Wilder obecnie nie jest notowany bo minelo wiecej jak rok od jego ostatniej walki
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.