NELSON O FURYM: STRACIŁ NOGI, JEGO CZAS NA SZCZYCIE SIĘ KOŃCZY
Koniec królowania Tysona Fury'ego (34-0-1, 24 KO)? Tak przynajmniej uważa Johnny Nelson.
- Są tylko dwie opcje. Albo Tyson zachował się zupełnie nieprofesjonalnie podczas przygotowań, albo zupełnie zatracił swoje nogi. A skoro on sam twierdzi, że trenował przez dwanaście tygodni, to dla mnie znaczy, że stracił wielki atut w postaci pracy nóg i jego czas na szczycie dobiega końca. Zresztą nawet gdyby zlekceważył Ngannou, to i tak praca nóg i lewy prosty powinny wystarczyć na kogoś takiego jak Ngannou - mówi dawny mistrz wagi junior ciężkiej, od lat ceniony, choć kontrowersyjny ekspert.
- Tyson otoczył się ludźmi, którzy boją się powiedzieć mu prawdę, a to utrudni mu panowanie na szczycie. Dla mnie to najlepszy zawodnik wagi ciężkiej na świecie, jednak w jego obozie za dużo jest "potakiwaczy". Powoli zatraca pewne atuty, czyli nogi, a przez to również niekonwencjonalny styl walki - dodał Nelson.
PROMOTOR JOSHUY O FURYM: WALKI Z WILDEREM ZROBIŁY SWOJE >>>
Przypomnijmy, że walka Fury'ego, mistrza WBC, z Aleksandrem Usykiem (21-0, 14 KO), championem IBF, WBA i WBO, planowana jest teraz na luty 2024 w Arabii Saudyjskiej.
Używki, zapuszczanie się, potem wracanie do formy wyniszczyc już go mogły na tyle że już nie będzie na 100%
Przy jego pokracznym ciele styl jaki prezentował tak długo i tak był niesamowity
2. Fury nie miał problemów z obroną przed atakami FN - Fury miał problem uderzyć i nie dostać błskawicznej kontry.
Drugi problem to Klincze w których zawsze miał przewagę. ale tym razem trafił na nieziemsko silne bydle obeznane z zapasami.
3. Walk ch,,jwych Fury miał naprawdę sporo od McDeromnta 1, Cunninghama itd. ale to raczej bokser typu Ali co czasami wgląda słabo z leszczami a potrafi pokonać najlepszych.
4. Ale faktycznie taka postawa w walce z gościem z mma to obciach
Przecież Stonka pisał wyżej, że Ali też czasem slabo wyglądał z leszczami. Tylko, że Ngannou to nie taki jeszcze jakby się moglo wydawać. To wybryk natury.