USYK PORÓWNUJE: JOSHUA UMIE DUŻO WIĘCEJ NIŻ DUBOIS
Aleksander Usyk (21-0, 14 KO) okazuje się katem brytyjskich pięściarzy. W ostatnich walkach pokonał Daniela Dubois (19-2, 18 KO) i Anthony'ego Joshuę (26-3, 23 KO), a teraz szykuje się na Tysona Fury'ego (34-0-1, 24 KO).
Przy okazji gali w Arabii Saudyjskiej, gdzie mistrz IBF/WBA/WBO wagi ciężkiej z bliska oglądał występ Fury'ego, championa WBC, jeden z brytyjskich dziennikarzy zapytał go o porównanie Joshuy do Dubois. Ukrainiec nie ma wątpliwości, który z tych zawodników zrobił na nim większe wrażenie.
- Nie można porównywać tych zawodników, Dubois i Joshua to zupełnie inny typ pięściarza. Nie tylko inny styl, ale również inne umiejętności. Będąc szczerym, nie sądzę, by Dubois kiedykolwiek mógł dorównać poziomowi, jaki osiągnął Joshua. Ale niech Daniel dobrze i mądrze trenuje, a może zostanie kiedyś mistrzem świata - powiedział Usyk.
Przypomnijmy, że Usyk pokonał AJ-a dwukrotnie na punkty, natomiast Dubois pod koniec sierpnia na wrocławskim stadionie znokautował w dziewiątej rundzie.
To zupelnie inny lvl zawodnikow. Dubois to taki Ngannou bez mentala - slabo wyszkolony tur a nie bokser
No faktycznie to nie byl cios w jajca. Reszta sie zgadza, również to ze AJ sie oskarza ze nie ma glowy, a gosc ma najlepsze resume z obecnie walczacych HW. Chociaz juz powinien brac cos wiekszego bo gosc z takim doswiadczeniem chyba nie potrzebuje juz kolejnego franklina czy heleniusa. Byc moze czeka na wakat IBF zeby sie zmierzyc z Hrgovicem, moze caly czas negocjuje z Wilderem, teraz napatoczyl sie ten osilek - Ngannou, ktory tez jest kasowy. Ciezko powiedziec, jest jeszcze Zhang jezeli chinczycy by za to zaplacili góre jenów.