Kolejny odcinek z serii 'odpłynął'. W roli głównej Riddick Bowe (43-1, 33 KO). Były dwukrotny mistrz świata wagi ciężkiej rzuca rękawice Tysonowi Fury'emu (33-0-1, 24 KO).
Dziesięć dni temu Mike Perez (29-3-1, 20 KO) wygrał szybko przed czasem w Niemczech, a kolejną walkę stoczy 4 listopada w Miami na gali Dona Kinga.
Żanibek Alimchanuli (15-0, 10 KO) nie tylko świetnie boksuje, ale również rozumie, że po wielką sławę trzeba wspinać się krok po kroku. I jest gotowy na duże wyrzeczenia.
Coraz więcej wskazuje na to, że Tyson Fury (33-0-1, 24 KO) i Aleksander Usyk (21-0, 14 KO) zaboksują wkrótce o wszystkie cztery pasy wagi ciężkiej. Oto krótka analiza Krzysztofa Głowackiego.
Ponad siedemnaście lat zawodowej kariery i w końcu walka życia! Mateusz Masternak (47-5, 31 KO) atakuje Chrisa Billama-Smitha (18-1, 12 KO) i jego pas WBO wagi junior ciężkiej!
- Ponad dwadzieścia lat w boksie, wiele wyrzeczeń i w końcu walka życia - mówi Mateusz Masternak (47-5, 31 KO), który 10 grudnia zawalczy o mistrzostwo świata federacji WBO z Chrisem Billamem-Smithem (18-1, 12 KO). Przed momentem ogłoszono walkę oficjalnie, my rano długo rozmawialiśmy z wrocławianinem o tym pojedynku. Zapraszamy!
Luis Ortiz (33-3, 28 KO) pauzuje już trzynaście miesięcy od czasu punktowej porażki z Andym Ruizem. Wciąż uważa siebie za zawodnika ścisłej czołówki królewskiej kategorii, a jednocześnie narzeka, że ci najlepsi go unikają.
- Wierzę w swoje umiejętności bokserskie i doświadczenie. Zaczynają przygodę z boksem marzyłem o takiej walce - mówi Mateusz Masternak (47-5, 31 KO), który 10 grudnia w Bournemouth spotka się z Chrisem Billamem-Smithem (18-1, 12 KO), mistrzem świata wagi junior ciężkiej federacji WBO.
Czytaj więcej
Komentuj ( 12
)
