TYSON FURY: CZEMU MIAŁBYM KOŃCZYĆ? CZEKAM NA KONTRAKT NA 10 WALK
Tyson Fury (33-0-1, 24 KO) nie wybiera się na żadną emeryturę i zamierza jeszcze długo boksować. Już za osiem dni jego rywalem w Arabii Saudyjskiej będzie Francis Ngannou.
Po walce z gwiazdorem MMA mistrz WBC wagi ciężkiej prawdopodobnie wyjdzie do unifikacji wszystkich pasów królewskiej kategorii z Aleksandrem Usykiem (21-0, 14 KO).
- Zamierzam podpisać kontrakt na kolejne dziesięć walk. Sprawdzę, kto da mi najlepsze warunki na kolejne dziesięć występów. Co mam robić na sportowej emeryturze? Walka sprawia, że czuję się dobrze, wszak robię to całe życie. Odejście na emeryturę byłoby głupotą, skoro zarabiam miliony i jeszcze czerpię z tego przyjemność - mówi "Król Cyganów".
USYK: FURY BEZ PROBLEMÓW POKONA NGANNOU, KONTRAKTY PODPISANE >>>
- Cieszę się, że tak dużo ludzi mówi o walce z Usykiem, choć wydaje mi się, że dużo trudniejsza walka czeka mnie z Ngannou. Usyk nie zadaje poważnych obrażeń swoim przeciwnikom. Prawdopodobnie mógłbym pozwolić mu uderzać się w głowę, a on co najwyżej podbiłby mi oko. Jeśli pozwolisz Ngannou walnąć cię w głowę, prawdopodobnie rozwali ci mózg. Ale w przeszłości wielokrotnie sparowałem z kickbokserami oraz zawodnikami MMA. Ngannou nie zrobi niczego, czego już bym nie widział - dodał Fury.
Równie dobrze na bazie SI (albo raczej jakiegoś sztucznego pomyleńca) zrobić "generator wypowiedzi Fury'ego". I publikować to nawet kilka razy dziennie. Myślę, że odbiorcy nie wyczuliby różnicy...
"Czekać każdy może, trochę krócej lub trochę dłużej, ale nie to chodzi, jak długo coś komuś wychodzi..."
Temat niżej informacja o tym, że Joshua negocjuje z Charrem xD 0 komentarzy. Nastroje na orgu bez zmian.
Z utęsknieniem czekam na nadchodzącą walkę z Usykiem. Walki, której miało nie być przecież, bo Fury to tchórz (a tu cyk, kontrakty podpisane) i to jak Cygan go pobije. Ale się będzie lała litrami posoka w komentarzach xD
bo nie ma w nagłówku o tym że AJ negocjuje z Charem, jakby było to podejrzewam oba tematy by rywalizowały na ilość komentarzy.
Wyjdz pitolorzu do Usyka. Nie zachoruj, nie skontuzjuj sie.