RUIZ: BĘDĘ WCIĄGAŁ WILDERA NA KONTRY I WYGRAM PRZED CZASEM
Manouk Akopyan, Boxingscene
2023-10-13
- Mam pewne marzenie, chcę pobić Wildera - mówi Andy Ruiz Jr (35-2, 22 KO). Co na to Deontay Wilder (43-2-1, 42 KO)?
Obie strony negocjowały miesiącami, ale nie doszły do porozumienia. Wilder nie chciał dzielić się po równo. Ruiz chciał więcej niż mu promowano. Obaj jednak nie mają innych opcji, być może więc wrócą do rozmów.
- Powinniśmy chyba porozmawiać osobiście. On ma mój numer. Od dawna staram się o taki pojedynek. Wygram go przed czasem - kontynuował "Niszczyciel", pierwszy w historii i jedyny dotąd meksykański mistrz świata wagi ciężkiej.
- Wykorzystam fakt, że jestem od niego dużo mniejszy, dodatkowo obniżę jeszcze pozycję i będę kontrował jego ciosy. Kluczem do wygranej będą moje kombinacje - dodał Ruiz.
A co do tych przepychanek finansowych to ja nie wiem czemu, skoro każdy jest taki pewny siebie i swojej wartości, nie zgodzą się np na zapis: 75 % wygrany, 25% przegrany. Obaj powinni być zadowoleni, w końcu obaj są przekonani, że wygrają przez KO.
Jaki "każdy"? I jednak proszę Cię - pisz z szacunkiem, z wielkiej litery o Polsce. Też uważam, że Łajlder jest przereklamowany ale był prawdziwym mistrzem, może nieco podkloszowym ale jednak prawdziwym. Na pewno lepszym/godniejszym tytułu niż przez moment był Ruiz. Przecież podejście Meksykanina to jakaś porażka. On chyba myśli, że mu płacą jakąś cenę jednostkową za każdy kilogram wniesiony do ringu :) ( patrz rewanż z Dżoszułą).
Tak więc - tradycyjnie - pozostań z nosem wetkniętym w te "najlepsze papiery w całym boksie" a nam jak dotąd zostaw oglądanie walk.
Ruiz je amerykańskie jedzenie? To dlaczego nadal jest mały?
Na poparcie twoich słów, za przykład można podać osobę równą tobie pod względem mocy intelektualnych (przedstawiciela białego człowieka): Artura Binkowskiego. A za przykład intelektu wśród czarnych sportowców można podać Izu Ugonoha - typowy przykład człowieka ustępującego wyraźnie elokwencją Binkowskiemu :)