GILBERTO RAMIREZ POKONAŁ JOE SMITHA
W konfrontacji dwóch byłych mistrzów świata Gilberto Ramirez (45-1, 30 KO) pokonał Joe Smitha Jr (28-5, 22 KO) w swoim debiucie w wadze junior ciężkiej.
Amerykanin przez pierwsze pół minuty przeprowadził ostry atak, szukając mocnego ciosu z prawej ręki, ale "Zurdo" był dobrze przygotowany taktycznie, lewa ręka pozostawała przy brodzie, a z czasem zaczął wyboksowywać przeciwnika. Pomimo przejścia z kilogramami w górę nie zatracił dobrych nóg, selekcjonował dobór ciosów i urywał kolejne rundy. Smith poza krótkimi zrywami nie pokazał niczego wielkiego i przegrał na kartach wszystkich sędziów 99:91.
- To początek nowego mnie. Wyboksowałem go, ale on ma naprawdę ciężkie ręce i nie chciałem zbytnio podejmować ryzyka. Mając dziś w ringu te dwadzieścia funtów więcej czułem się w ringu zdrowy i naprawdę mocny. Nie widzę sensu schodzenia do wagi półciężkiej. Byłem pierwszy meksykańskim mistrzem kategorii super średniej, teraz chcę być pierwszym meksykańskim championem w dywizji cruiser - powiedział po wszystkim zadowolony Ramirez.
- Byłem trochę zbyt ciężki na nogach. Wiem, że kilka razy go lekko zraniłem, ale on boksował dziś bardzo dobrze - stwierdził z kolei pokonany Smith Jr.
Statystyki ciosów:
Smith 119/419 (28%) - Ramirez 169/415 (41%)
Przypomnijmy, że dzięki temu zwycięstwu "Zurdo" Ramirez został obowiązkowym pretendentem z ramienia federacji WBA dla mistrza świata, Arsena Goulamiriana (27-0, 18 KO).
Goulamirian vs Ramirez to będzie ciekawa młócka!
Kolejna przegrana Smitha gdzie napsuł trochę krwi rywalowi.