AUGUSTYNIK: MOGŁEM WALCZYĆ Z PARZĘCZEWSKIM, ALE...

Paweł Augustynik (14-0, 6 KO) był o krok od walki z Robertem Parzęczewskim (31-2, 19 KO), ostatecznie jednak wystąpi jutro podczas gali w Bristol. Dlaczego?

PARZĘCZEWSKI SZYBKO ODPRAWIŁ GASHIEGO >>>

- Walka z Parzęczewskim była do dogadania, ale wiązała się z dwuletnim przedłużeniem mojego kontraktu z grupą Queensberry Polska, więc musiałem podziękować za taką ofertę - skomentował sprawę Augustynik, który wkrótce, według niego samego, będzie już wolnym zawodnikiem.

Paweł powinien mieć rekord 16-0, jednak "polska wojenka boxrecowa" sprawiła, że wykreślono mu wygrane nad Darkiem Sękiem oraz Maksem Miszczenką. Tę ostatnią walkę nagrała jednak kamera BOKSER.ORG. I przypominamy ją Wam poniżej.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.