FURY: BEZ WZGLĘDU NA TO, CO WILDER O MNIE MÓWI, SZANUJĘ GO
Redakcja, TNT Sports
2023-10-03
Tyson Fury (33-0-1, 24 KO) nie zaprzyjaźni się raczej z Deontayem Wilderem (43-2-1, 42 KO) i choć nasłuchał się od niego różnych rzeczy na swój temat, potrafi docenić jego klasę.
Panowie dopełnili trylogię. Za pierwszym razem sędziowie orzekli remis, potem dwa razy przed czasem wygrał "Król Cyganów". Ale dodajmy, że w tej trylogii aż czterokrotnie był na deskach.
- Bez względu na to, co ten gość o mnie opowiada, mam dla niego podziw, że wyszedł do mnie trzy razy. Ten facet ma serce lwa. Niezależnie od tego, czy miałem podkowy w rękawicach, czy on miał zbyt ciężki strój do wyjścia do ringu, szanuję fakt, że walczyliśmy trzykrotnie i gasiliśmy sobie nawzajem światło - powiedział Fury.
to by
bo w rzeczywistości jest dwóch furych. Fury za 5min umieści tweeta, że Wilder to totalny bum i walka z nim była najłatwiejsza w karierze. To jest Fury.
Żadna klasa, Pompowanie jakości swojego najwięskszego skalpu prócz starego Kliczko, na wypadek porażki. * Też tak pomyślałem w pierwszej chwili. Ale z tego tekstu wynika, że jest w tym co więcej. Inna kwestia jak to brzmiało po angielsku.
No rozjebales system ostatnim zdaniem ..przyznaj sie to prowokacja ..serio uważasz że podkreślam mówimy tu o wadze ciężkiej że lepsze były te dwie walki AJ vs Usyk ?..A co tam było takiego jak to że jeden mniejszy kical kicsl i obkical drugiego..waga ciężka ..solą są nokaty ..nikdauny ..siła ..Tam było wszytko i walczyło dwóch ciężkich ..to było widać na ringu ..dawno kibice na ie dostali takiej uczty ..ja wolę to niż przestraszonego AJ który nie wie tak naprawdę co.ma robić w ringu z tym usykiem
???
Ty umiesz kurwa chłopie ze zrozumieniem czytać?
Każda inna..w każdej inne wydanie Tysona