FROCH: USYK POWINIEN DO FURY'EGO SPAROWAĆ Z KLICZKĄ
Tyson Fury (33-0-1, 24 KO) będzie miał kłopot ze sparingpartnerami przed walką z Aleksandrem Usykiem (21-0, 14 KO), ale to działa w obie strony. Bo jak Ukrainiec ma przygotować się na kogoś tak dużego, a jednocześnie zwinnego jak mistrz WBC?
Ciężko znaleźć leworęcznych zawodników wagi ciężkiej z takim ringowym IQ, tak dobrych w defensywie i tak szybkich. Fury skontaktował się już jednak z Jai Opetaią, championem IBF kategorii cruiser. A na kogo postawi Usyk podczas przygotowań?
- Żeby dobrze przygotować się do walki z Furym, Usyk potrzebuje konkretnych sparingpartnerów. Muszą być wystarczająco duzi, a przy tym potrafić wykorzystywać swoje warunki fizyczne. Tak naprawdę nie znajdzie nikogo podobnego do Fury'ego, ale idealnym sparingpartnerem byłby Władimir Kliczko - przekonuje Carl Froch.
Datę walki Fury vs Usyk o cztery pasy wagi ciężkiej mamy poznać 28 października, tuż po spodziewanej wygranej Tysona z Francisem Ngannou.
Pozostaje jeszcze kwestia kogoś z gabarytami. Bahodir Żałołow? Ewentualnie jego ziomal Oleksander Zachożyj, czy jak się to pisze. Gabarytowo odpowiedni, chociaż technicznie pewnie lata świetlne za Brytyjczykiem. Ale można chociaż poćwiczyć celownik, żeby się potem nie wstrzeliwywać przez pół walki.
Kliczko ma już pewnie z 5 dych..daj spokój ..dwa wątpię żeby taki ktoś było nie było hegemon dawał sobie na starość obijać mordę swojego rodakowi..on ma kasę i chyba ma gdzied już boks..
Chodzi mi bardziej o to, że mógłby mu coś podpowiedzieć (nt. Furego) i ew. zastosowac jakies zapasnicze techniki. O faktycznych sparingach (na pelnych obrotach) oczywiscie nie ma mowy. Swego czasu chodziły plotki, ze jak WK byl jeszcze aktywnym zawodnikiem to od malo doswiadczonego Usyka dostawal wciry na sparingach wiec o czym mowa. Bardziej chodzilo mi o to, ze moglby sie jakas tam wiedza podzielic i na 1-2 rundy czasami wejsc (o ile jest w jako takiej formie fizycznej)