ROBERT PARZĘCZEWSKI SZYBKO ODPRAWIŁ GASHIEGO

W daniu głównym gai Korner Radomsko Boxing Night dobrze dysponowany Robert Parzęczewski (31-2, 19 KO) szybko i efektownie odprawił Kasima Gashiego (20-4, 12 KO).

"Arab" już w pierwszej rundzie zranił przeciwnika lewym hakiem na pas. Doskoczył do niego w narożniku, lecz nie zdołał zatopić zranionej ofiary. Ale co się odwlecze...

W drugim starciu wyszedł ze zwarcia i krótkim prawym na czubek głowy odciął Niemca. Ten pewnie mógł powstać, ale zrezygnowany dał się wyliczyć.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Zartan
Data: 29-09-2023 23:12:51 
Ni chuja nie czaje co takie walki i tacy przeciwnicy mają dawać Parzęczewskiemu...
 Autor komentarza: adamo
Data: 29-09-2023 23:19:27 
Poziom przebiegu walki zerowy,ktoś już chyba nie chcę inwestować w Parzęczewskiego
 Autor komentarza: SWJar
Data: 30-09-2023 03:15:04 
Przegapiłem, myślałem że to jutro.
 Autor komentarza: LowBlow
Data: 30-09-2023 04:08:24 
Ja to samo :D przegapiłem. Trudno, za dużo nie straciłem :D Gdyby tak znów wyskoczył z butów, to bym żałował :D
 Autor komentarza: nonitek
Data: 30-09-2023 05:02:55 
@Zartan

Mają go doprowadzić do przynajmniej jednej jeszcze większej wypłaty przed emeryturą. Kariera przeciętna, bo tu wywrotki jeszcze były przed wysyłką na rzeź, ale kto wie, może się jeszcze uda.

W to że ten typ jest coś w stanie osiągnąć wierzy chyba tylko on sam
 Autor komentarza: Maksymalista
Data: 30-09-2023 12:10:23 
Parzęczew
 Autor komentarza: puncher48
Data: 30-09-2023 12:14:07 
Ale Zgashił, cios fatamorgana, co nie jeden raz w historii miał miejsce i porównanie Pindery, Gashiego do Seldona jak najbardziej trafne. Patrząc w niedaleką przeszłość przypomina się starcie Romero vs Barroso, tylko tam sędzia wziął sprawy w swoje ręce niczym pięściarski "Fryzjer", a tu zawodnik nie dał mu powodu. Ja bym Parzęczewskiego zobaczył z miła chęcią z kimś pokroju Jeana Pascala, Issaca Chilemby czy Robina Krasniqi.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.