WALLIN: MAŁO WIEMY O GASIJEWIE W WADZE CIĘŻKIEJ
- Tak naprawdę mało o nim wiemy. Był bardzo dobry w kategorii cruiser, ale w ciężkiej dotąd z nikim nie walczył - mówi Otto Wallin (25-1, 14 KO) przed sobotnim starciem z Muratem Gasijewem (30-1, 23 KO).
W stawce tej potyczki będzie interkontynentalny pas organizacji WBA.
- Gasijew z pewnością jest dobrym zawodnikiem, ma na rozkładzie kilka cennych zwycięstw, ale nie mierzył się dotąd z prawdziwym zawodnikiem wagi ciężkiej. Bo gdy walczył z Usykiem, obaj byli jeszcze cruiserami. Naprzeciw niego stanie ktoś, kto będzie chciał wygrać równie mocno jak on. Długo czekałem na taką walkę i szansę. Jeśli wygram, będę już w naprawdę fajnym miejscu - kontynuował szwedzki mańkut.
Lepszy z tej dwójki zapewne mocno przeskoczy w rankingu WBA, ale na pewno zamelduje się na drugim miejscu w zestawieniu federacji IBF.
- Boksujący z odwrotnej pozycji Usyk poradził sobie z nim naprawdę dobrze. Potem szybko odprawiał słabszych rywali, tak naprawdę więc mało wiemy o "ciężkim" Gasijewie. Zobaczymy co wniesie na stół w tym pojedynku. Wierzę, że jestem naturalnym "ciężkim", przez całą karierę obcowałem z zawodnikami wagi ciężkiej i to powinna być moja przewaga w tym zestawieniu - dodał Wallin.