MICHAEL CONLAN STAWIA WSZYSTKO NA JEDNĄ KARTĘ - DIAZ TRENEREM

Michael Conlan (18-2, 9 KO) miał chwilę zwątpienia, zastanawiał się nad sportową emeryturą, lecz raz jeszcze spróbuje zaatakować tytuł mistrza świata wagi piórkowej.

Irlandczyk niby należy do światowej czołówki, ale obie walki mistrzowskie przegrał przed czasem. Pod koniec maja z Luisem Lopezem (TKO 5). Medalista olimpijski postanowił więc wszystko pozmieniać.

Conlan przede wszystkim zmienia narożnik. Trenera Adama Bootha zastąpi teraz znany kubański szkoleniowiec Pedro Diaz. A to oznacza, że Irlandczyk zmieni również miejsce swoich przygotowań i będzie szykował się do walk na Florydzie.

Wstępnie mówi się o powrocie Conlana w grudniu, oczywiście nie padają jeszcze żadne nazwiska potencjalnego rywala. Plan jest jednak taki, by w ciągu roku znów zaatakować jednego z mistrzów.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: puncher48
Data: 26-09-2023 11:53:25 
Kubańczyk to może mu wyostrzyć defensywę, a to ważny element w Conlanowej układance, bo bez niej pomimo swojej efektowności, kolejny nokaut będzie gwoździem do końca kariery Irlandczyka. Wóz, albo przewóz.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 27-09-2023 00:52:18 
Fajnie, że ciągle jest w stawce, bo to zwiększa pulę możliwych fajnych walk.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.