TRENER WILDERA: Z NIM NA TRONIE WAGA CIĘŻKA BYŁABY W LEPSZYM MIEJSCU
- Gdyby to Wilder był mistrzem zamiast Fury'ego, cała waga ciężka byłaby w lepszym miejscu - mówi Malik Scott, trener Deontaya Wildera (43-2-1, 42 KO).
Tylko Tyson Fury (33-0-1, 24 KO) popsuł rekord "Brązowego Bombardiera" w ich sławnej trylogii. Po remisie w pierwszej walce, w dwóch kolejnych przed czasem zwyciężył "Król Cyganów". Ale tylko walka numer dwa okazała się jednostronna. W pierwszej i trzeciej Fury po dwa razy leżał na deskach.
- Gdyby Deontay wciąż był mistrzem świata, waga ciężka byłaby bardziej elektryzująca, a kibice mieliby więcej zabawy. Nigdy wcześniej nie było zawodnika z taką siłą ciosu, dlatego też gdy walczy Wilder, kibice nie mogą usiedzieć w miejscu. Nie ma nikogo równie ciekawego, pozostali zawodnicy są po prostu banalni, nie ma w nich charakteru. A za Deontayem przemawia szybkość, siła, nokauty i charakter - uważa Scott, który w przeszłości na własnej skórze przekonał się o sile Wildera. W marcu 2014 roku w eliminatorze WBC przegrał z nim w zaledwie 96 sekund po bombie z prawej ręki.
FURY vs NGANNOU: ŚWIETNA ROZPISKA - BAKOLE, TAKAM, PARKER I INNI >>>
Przypomnijmy, że Fury 28 października spotka się na dystansie dziesięciu rund z gwiazdą MMA i byłym mistrzem federacji UFC, bokserskim debiutantem Francisem Ngannou.
Patrzac na całą trójkę : Wilder, Fury Joshua, to AJ wypadał jako mistrz najlepiej, unifikował i miał obrony z obowiązkowymi. Niewspomniany przeze mnie Usyk jak na razie także wypełnia swoje obowiązki mistrza wzorowo.
Aktywnosc Deonteya tez nigdy nie powala (max 2 walki w roku, obecnie to wyglada jeszcze gorzej - w 3,5 roku stoczyl trzy walki z czego dwie to kurewskie wciry od cygana a trzecia to kilkudziesieciosekundowy wystep przeciwko kolkowi Heleniusowi)
Waga ciężka to najlepsza jest z Usykiem, bo chłop bierze każdego, nie wybrzydza, daje szanse pretendentom, broni pasa. To jest mistrz.
Legendarna walka o pas ze Stivernem a potem kolejno fantastyczni Molina, Duhaupas, Szpilka, Arreola, Washington, znów Stiverne, to były świetne 3 lata panowania.