WALLIN PRZED GASIJEWEM: NAJWAŻNIEJSZA JEST WYGRANA SAMA W SOBIE
Redakcja, Boxingscene
2023-09-22
Otto Wallin (25-1, 14 KO) i Murat Gasijew (30-1, 23 KO) długo czekali na swoją szansę. Nie doczekali się, więc za osiem dni, nietypowo w Turcji, zmierzą się między sobą. Lepszy z tej dwójki wskoczy do ekstraklasy wagi ciężkiej.
Obaj przegrali z największymi - odpowiednio z Furym i Usykiem. Pora sprawdzić się więc między sobą.
- Jestem wystarczająco silny, by móc go znokautować. Oczywiście najważniejsza jest wygrana sama w sobie, fajnie byłoby jednak go zastopować. Dałbym wówczas innym zawodnikom wagi ciężkiej mocny przekaz - mówi Wallin.
W stawce tej potyczki będzie interkontynentalny pas organizacji WBA.
Moim zdaniem Gasiev, ktory w sumie w tym czasie tez odprawil 3 bumow ale gladko, zamiecie nim ring co i tak nic mu nie da.
Wallin to malo aktywny nudziarz, Gasiev to malo aktywny, praktycznie nierozpoznawalny i kruchy (podatny na kontuzje) "rusek" (mimo, że walczy obecnie pod flaga Armenii). Zadnemu z nich nie wroze przyszlosci, baa mysle ze zaden moze sie nie doczekac walki z kims z top10 nie mowiac o walce mistrzowskiej.