POLSKI 'CIĘŻKI' ZŁAPANY NA DOPINGU
Kolejna wpadka dopingowa w boksie. Tym razem niestety z Polakiem w roli głównej.
Kamil Sokołowski (11-28-3, 4 KO) przez lata należał do ścisłej czołówki krajowej. I niech Was nie zmyli jego rekord, wszak mierzył się z wieloma prospektami, a kilku popsuł ich rekordy.
Dziś ogłoszono, że pięściarz z Częstochowy został złapany na niedozwolonych środkach po walce z Frazerem Clarke'em, brązowym medalistą olimpijskim wagi super ciężkiej z Tokio (2021). Najdziwniejszy w tej informacji jest fakt, że tamta potyczka odbyła się w listopadzie ubiegłego roku. Za podwyższony poziom testosteronu został zdyskwalifikowany na trzy lata. Sam Sokołowski miał przyznać, że zażywał suplement, który jego zdaniem zawierał zakazaną substancję.
Przypomnijmy, że Sokołowski w połowie czerwca ogłosił zakończenie bokserskiej kariery. Więcej o tym pisaliśmy TUTAJ >>>