KHAN OSTRZEGA CRAWFORDA PRZED CANELO: NIE POWIELAJ MOICH BŁĘDÓW
Emerytowany już Amir Khan w maju 2016 roku - będąc gwiazdą wagi półśredniej, wziął walkę z Saulem Alvarezem (59-2-2, 39 KO) w średniej i przegrał przez ciężki nokaut (KO 6). Teraz odradza podobny krok Terence'owi Crawfordowi (40-0, 31 KO).
Crawford niedawno pozbierał wszystkie cztery pasy dywizji półśredniej i chce w przyszłym roku zaatakować Canelo, który dziś funkcjonuje już w wadze super średniej. Różnica między tymi limitami to aż 9,5 kilograma. A przecież sławny Meksykanin ma za sobą również dwie wycieczki do wagi półciężkiej.
STEVENSON: CRAWFORD POKONA KAŻDEGO, NAWET TYCH Z WYŻSZYCH WAG >>>
- Słyszę plotki, że Crawford chce przejść do wagi super średniej na walkę z Canelo. Nie wydaje mi się, aby mógł to wygrać. Lubię ich obu, ale Crawford nie powinien iść aż tak wysoko z kilogramami. Sam to zrobiłem, będąc w szczycie swojej kariery, po dużych zwycięstwach, i to był błąd. Crawford nie powinien powielać moich błędów, Canelo jest nie do pobicia - przekonuje Brytyjczyk.
Przypomnijmy, że póki co Alvarez 30 września spotka się z innym bezdyskusyjnym mistrzem niższych limitów, posiadaczem czterech mistrzowskich pasów wagi junior średniej, Jermellem Charlo (35-1-1, 19 kO).
różnice między Khanem a Crawfordem - 1.khan słaba obrona - TC Elitarna obrona
2. khan szklanka - TC betonowa szczęka
3. Khan w walce z CA bardzo past prime - TC mimo wieku Prime
4. Khan mistrz klasy B - absolutny top 3 największych talentów 21 wieku
A i trzeba dodać że nawet Khan do czasu KO wygrał 4 z 5 rund z canalalą a TC tak sobie poprostu strzelić obszernie w mordę się nie da...
Wielu zawodników później gorzko żałowało zbyt odważnego skakania po kategoriach wagowych.
Siła ciosy Crawforda nie ma robić wrażenia na Canelo, tylko ma go studzić, stopować a zwłaszcza prawy prpoty. Oczywiśte jest że Crawford nie znokautuje Canelo, bo rudy ma betonowa szczękę, tylko go wypunktuje. A od tego ma zasięg, nogi i ringową inteligencję. Zawodnicy ze skillem stricte technicznym zabierali rudego do szkoły i wcale nie dysponowali nokautującym uderzeniem. Tak samo będzie w przypadku Crawforda.
Uważałbym na wypunktowanie. Widziałeś co było z Biwołem na kartach. Na Spencie też ciosy nigdy nie robiły wrażenia ale Crawford nie tyle co bije mocno, co bije w tempo i nawet stosunkowo lekki cios potrafi wychwiać z równowagi gdy jest bity w odpowiednim momencie.
Na walkę nie ma co się nakręcać chociaż po Charlo kasowe możliwości Canelo się kończą - ewentualnie w przypadku zwycięstwa będzie to drugi Charlo. Benavidez raczej jest traktowany jako duch przez Canelo, a rewanż z Biwołem w superśredniej nie wchodzi w grę. Do tego jest jeszcze Morell ale na ten moment jest zbyt mało znany, a ponadto lekko jeszcze nieopierzony. Może Canelo jeszcze poczekać z półroku na przypadkowego mistrza z półciężkiej, a następnie może któraś z organizacji odważy się zażądać obrony któregoś z pasów - prawdopodobnie WBO.
Holyfielda nie przewrócił Lennox Lewis przea 24 rundy ani Foreman ani Tyson. Za to rzucał go na dechy Toney - grub y średni.