BELLEW: SŁYSZĘ PLOTKI O WALCE JOSHUY Z FURYM W AFRYCE!
Anthony Joshua (26-3, 23 KO) od lat wspominał o chęci występu w Afryce. Teraz pojawiają się plotki, iż rzeczywiście może stoczyć walkę w krainie przodków, i to z samym Tysonem Furym (33-0-1, 24 KO).
Fury - mistrz świata wagi ciężkiej federacji WBC, 28 października spotka się z gwiazdą MMA, debiutującym w boksie Francisem Ngannou. Z kolei Joshua wciąż liczy na starcie z Deontayem Wilderem (43-2-1, 42 KO), lecz ta wizja wydaje się ostatnio trochę oddalać, wszak od tygodni nie ma przełomu w tej sprawie.
Nowe światło na sprawę rzucił niespodziewanie Tony Bellew, emerytowany były mistrz kategorii cruiser, na co dzień kumpel Joshuy i promującego go Eddiego Hearna. W tej układance pojawia się nazwisko Fury'ego.
- Słyszę plotki, że rozmowy pomiędzy obozami AJ-a i Wildera zostały w tej chwili wstrzymane, a obóz Joshuy skupia się bardziej na ewentualnej walce Furym. Pojawiły się plotki o ich walce w Afryce. Taka powtórka z "Rumble in the Jungle", to byłoby wręcz niewiarygodne - powiedział Bellew.
Fury z kolei tak się zesrał przed Ukraińcem, że właściwie w ogóle o nim nie wspomina. Może to jest sposób Angoli na negocjacje z beżowymi, ale czuję, że bardziej chodzi o to, że ani Joshua nie ma ochoty na walkę z Wilderem, ani Fury na walkę z Usykiem. Ci dwaj (AJ i TF) są sobie pisani, bo krzywdy nawzajem raczej sobie nie zrobią, a siano największe. A w drugiej konfiguracji, wiadomo że jeśli Joshua przegra z Wilderem to raczej w bardzo brutalny sposób, a Fury z Usykiem mógłby robić za Goliata.