RING TELEGRAM (1 WRZEŚNIA 2023)
Oto kolejna duża dawka wiadomości ze świata boksu zawodowego w naszym cyklicznym Ring Telegramie.
- Dałem mojemu zespołowi jasno do zrozumienia, że chcę walki z Jermallem Charlo. Będę naciskał na ten pojedynek. Potem chętnie wyjdę do rewanżu z Canelo - mówi Caleb Plant (22-2, 13 KO), były mistrz świata kategorii super średniej.
Brian McIntyre, wieloletni trener Terence'a Crawforda (40-0, 31 KO), potwierdził, iż Errol Spence (28-1, 22 KO) oficjalnie aktywował klauzulę rewanżową. Panowie zrobią to więc po raz drugi.
- Dubois ma potencjał, ale to, nad czym musi popracować, to serce do walki. On po prostu się poddał - mówi Zhang Zhilei (25-1-1, 20 KO), posiadacz pasa WBO wagi ciężkiej w wersji tymczasowej, komentując sobotnią potyczkę Daniela Dubois (19-2, 18 KO) z Aleksandrem Usykiem (21-0, 14 KO).
Występujący w wadze ciężkiej Brandon Moore (12-0, 8 KO) związał się kontraktem z grupą Top Rank.
Xander Zayas (16-0, 10 KO) - prospekt wagi junior średniej, wystąpi 15 września w Corpus Christi, gdzie skrzyżuje rękawice z mocno bijącym Roberto Valenzuelą Jr (21-4, 20 KO).
Imam Chatajew (3-0, 3 KO) - brązowy medalista olimpijski z Tokio (2021) w wadze półciężkiej związał się kontraktem promotorskim z kanadyjską stajnią Eye of The Tiger, która promuje przecież także Artura Beterbijewa.
Tak samo Spence w 154 lbs z takich walk realnych do zrobienia? Tam też nie ma już nikogo po odejściu Charlo z kim mógłby coś sprzedać. Tim Tszyu from the land down under mianowany mistrzem bez walki... i też ta waga dzisiaj to słabizna.
Tutaj jest jednak jakiś smaczek w postaci wagi, w której rewanż się odbędzie i wymówki Spence'a, że był wycieńczony zbijaniem dlatego to tak w pierwszym pojedynku wyglądało. Nie obłowią się po 25 mln na głowę jak w pierwszej walce, ale zarobią więcej niż gdyby mieli boksować z innymi rywalami w 147 i 154 lbs.
Co do oglądalności... Fury-Ngannou będzie się cieszyło dużo większą oglądalnością niż zeszłotygodniowe starcie MŚ HW z trzema pasami w tle z obowiązkowym pretendentem, a główni aktorzy zarobią wielokrotność kwoty, którą zarobili Usyk i Dubois. Wiemy w jakich czasach żyjemy.