BIWOŁ: JEŚLI ZMIENIĘ KATEGORIĘ, TO TYLKO NA NIŻSZĄ
Dmitrij Biwoł (21-0, 11 KO) bierze pod uwagę zmianę kategorii, ale tylko na niższą. Powyżej wagi półciężkiej się nie wybiera.
Mistrz świata federacji WBA wciąż czeka na datę oraz rywala. Znakomity Rosjanin pauzuje już od blisko dziesięciu miesięcy, a nie ma konkretów odnośnie kolejnego startu. Współpracujący z nim promotor Eddie Hearn mówi o przełomie października i listopada, ale nie padają żadne nazwiska.
- Walczę w swoim limicie, w wadze półciężkiej, a jeśli miałbym coś zmienić, to tylko zejdę w dół. Nie wiem przecież co stanie się jutro. Pomiędzy wagą super średnią a półciężką nie ma wielkiej różnicy w kilogramach, wielka różnica jest natomiast pomiędzy półciężką a junior ciężką. Dlatego będę startował wyłącznie w wadze półciężkiej, albo dla dużych wyzwań w super średniej - powiedział Biwoł.
RJJ i wielu wielu innych nie miało takich problemów a widze rusek ma pełen pampers na myśl o wadze wyżej
RJJ też był za mały do cruiser i ciężkiej. Do ciężkiej wlazł na moment, bo mały ciężki Ruiz miał pas i był dla niego osiągalny. Potem walka z postprime Tysonem nie doszła do skutku i Roy wrócił do półciężkiej gdzie już sam się okazał postprime. Roy Jones po prostu perfekcyjnie się wpasował w moment gdzie cienki Ruiz miał pas i tyle. A teraz bokserzy są jeszcze więksi. Cruiserzy to są wielkoludy ponad 190 i ważący na codzień 100 kilo, zbijając do 90 na walkę. A ciężcy to już w ogóle ponad 100 kilowcy mierzący ponad 195cm. Biwoł ma 183 i waży na codzień nie więcej jak 80-82 kilo. Facet jest realistą po prostu i dla niego łatwiej jest zrobić 168lbs i walczyć w superśredniej.
Polakos
Skończ już z tym "nie wnosi nic", bo jedyne co tu nic nie wnosi to twój odwiecznie z dupy argument. Bivol jest w pierwszej dziesiątce p4p od czasu jak zdeklasował twojego idolka i gdyby tylko Canel się nie obsrał, że straci swoje tytuły to by przyjął rewanż w swojej kategorii. A tak wybrał dużo słabszego i bezpieczniejszego Charlo ciągnąć go za uszy dwie dywizje do góry.
Za to ci co tak bez tych twoich wymyślonych "pampersów" idą tak "dzielnie" (według ciebie) w górę to z reguły bez już żadnych zahamowań idą tam z całą tablicą Mendelejewa. Tacy, to dostają kilka/kilkanaście tygodni kary za stosowanie tej tablicy a mierząc nieco ponad 1,7 m wzrostu w sombrero mają zakusy na "najmocniejszego" mistrza w CW w umownym limicie.
I stąd ten twój zarzut? Bo Bawół nie chce podążać jedynie "słuszną" ścieżką "chwały"?