KHALIL COE NIE ZWALNIA TEMPA - ZA MIESIĄC WALKA Z EVANSEM
Khalil Coe (6-0-1, 4 KO) to pięściarz wagi półciężkiej z olbrzymim potencjałem. Kolejny pojedynek stoczy 23 września w Orlando na rozpisce gali Hitchins vs Zepeda.
O Amerykaninie zrobiło się głośno w 2018 roku, gdy z przytupem wygrał turniej Chemistry Cup. W wielkim finale jednym ciosem efektownie znokautował legendę boksu olimpijskiego - Julio Cesara la Cruza. Potem zrobiło się o nim ciszej, aż w końcu podpisał kontrakt zawodowy. Po euforii po udanym debiucie przyszedł niespodziewany remis z mało znanym Aaronem Casperem. Była końcówka roku 2021 i niektórzy zdążyli już skreślić tego zawodnika.
Coe na szczęście wziął się w garść i od tego czasu boksuje coraz lepiej. Jego najbliższym rywalem będzie znany z walk na gołe pięści Kenmon Evans (10-1-1, 3 KO). Pojedynek zakontraktowano na osiem rund. Imprezę pokaże platforma DAZN.