KAMBOSOS NIE WIERZY W EMERYTURĘ LOPEZA I CHĘTNIE DA MU REWANŻ
George Kambosos Jr (20-2, 10 KO) jako jedyny zadał porażkę Teofimo Lopezowi (19-1, 13 KO). I teraz chętnie da mu rewanż.
W międzyczasie Amerykanin przeniósł się z wagi lekkiej do junior półśredniej i wygrał trzy walki. Ta ostatnia dała mu pas WBO. Potem ogłosił zakończenie kariery, lecz mało kto wierzy w te deklaracje. Nie wierzy również Australijczyk.
- Chcę znów być mistrzem świata i będę nim. Dużą walką byłaby moja potyczka z Wasylem Łomaczenką. Opcją jest również Lopez. Według mnie nie zakończy kariery i jeszcze zobaczymy go w ringu. Nigdy nie dostanie takich pieniędzy o jakich mówi, ale wróci. Jeśli znów będzie chciał to zrobić, to zawalczymy po raz drugi. Pobiłem go na jego własnym terenie, odebrałem mu jego pasy, więc znów możemy się spotkać - powiedział Kambosos.