EKIPA BAKOLE CORAZ MOCNIEJ NACISKA FURY'EGO NA WALKĘ
- Fury to wielka gwiazda, więc ludzie chcą go oglądać w dobrych walkach. A jednym z nielicznych, kto da mu dobrą walkę, jest Bakole - mówi Ben Shalom, promotor Martina Bakole (19-1, 14 KO).
- Mój zawodnik byłby z jednej strony tańszy niż inni, a jednocześnie dałby Fury'emu trudniejszą walkę niż ktokolwiek inny. Tyson wyprzeda stadion Wembley nawet jeśli na przeciw niego stanie gość z knajpy. Wiemy kto rozdaje karty i komu należy się więcej, nam wystarczy sprawiedliwa wypłata, nic więcej. Jeśli będzie taka potrzeba, podpiszemy kontrakt nawet na kilka rewanżów. Pobijemy go raz, potem drugi, szósty i siódmy - zapewnia Billy Nelson, trener i menadżer wielkiego Kongijczyka. Póki co Tyson Fury (33-0-1, 24 KO) nie komentuje zaproszenia do tańca.
- Martin byłby idealnym rywalem dla Fury'ego. Dla nich obu to świetna walka, a i kibice byliby zadowoleni. Taka walka byłaby sporym ryzykiem dla Tysona, dlatego też bardzo dobrze by się sprzedała - dodał Shalom, szef grupy Boxxer.
- Na obozie Fury'ego byliśmy razem z takimi zawodnikami jak Jarrell Miller, Joe Parker czy David Adeleye, ale to właśnie Martin radził sobie z nich zdecydowanie najlepiej. Wiem na co stać mojego zawodnika, problem w tym, że wie to również sam Fury. Wielcy mistrzowie potrzebują wyzwań i mocnych przeciwników. Lennox Lewis czy Marvin Hagler zapracowali na status legend wielkimi walkami. Fury jest bardzo dobry, pobił Deontaya Wilder, ale po jego powrocie jedyne mocne nazwiska w jego CV to właśnie Wilder i rozbity już Whyte. Na ten moment nie można porównać CV Tysona do CV Lennoxa Lewisa. Nie możesz nazywać się najlepszym wojownikiem swojego pokolenia, jeśli nie walczyłeś z najlepszymi dostępnymi rywalami. A dziś jednym z najlepszych jest mój zawodnik - zakończył Nelson.
W przypadku takiej obrony nie musi dawac zadnego podzialu %. Wystarczy ze zaproponuje Bakole uczciwa bańke (czy tam dwie, za Yoke Bakole dostal chyba 300k) i mysle ze sie dogadaja. Z tym, że do tej walki nie dojdzie tak czy siak bo Bakole jest zbyt grozny a na stole jest oferta od arabow i niezaleznie (walki z usykiem) od wyniku walka z AJem. Ewentualna porazka z Bakole moglaby tutaj wiele zmienic, a w tym sporcie nie mozna tego wykluczyc tj. tego że Bakole dałby rade Furemu lub ew. dał równy pojedynek który mocno naruszyłby "pozycje" Tysona.