JEŚLI NIE WHYTE, CZEKA DWÓCH INNYCH KANDYDATÓW DO WALKI Z JOSHUĄ
Eddie Hearn, promotor Anthony'ego Joshuy (25-3, 22 KO) i Dilliana Whyte'a (29-3, 19 KO), chce skonfrontować ich 12 sierpnia w Londynie. Ten drugi jednak domaga się zbyt dużych pieniędzy, więc ostatecznie naprzeciw AJ-a może stanąć ktoś inny.
- Złożyliśmy Dillianowi ofertę, której on nie przyjął. Według mnie chce dużo więcej pieniędzy niż powinien za taką walkę dostać. Rozmawiamy więc z dwoma innymi zawodnikami, którzy mogą spotkać się z AJ-em 12 sierpnia. Bardzo możliwe, że ostatecznie rywalem będzie więc ktoś inny niż Dillian. Na początku przyszłego tygodnia musimy już zacząć działać. Od soboty zostanie nam przecież już tylko osiem tygodni. Jednocześnie cały czas prowadzimy rozmowy o grudniowym pojedynku z Deontayem Wilderem w Arabii Saudyjskiej. Na pewno najbardziej chcielibyśmy w sierpniu walki z Whyte'em, sam AJ tego chce, lecz jeśli dopniemy w międzyczasie kontrakt na walkę z Wilderem, to w sierpniu być może spotkamy się z kimś innym z czołowej piętnastki, z kim łatwiej będzie nam zawrzeć umowę niż z Dillianem. Jeśli nie uda się z Dillianem, będzie po prostu ktoś inny - powiedział Hearn.
Przypomnijmy, że wiele lat temu, gdy obaj stawiali dopiero pierwsze kroki w boksie, Whyte miał Joshuę na deskach i wygrał na punkty po trzech dwuminutowych rundach. W rewanżu, już w gronie zawodowców pod koniec 2015 roku, Joshua zrewanżował się nokautem prawym podbródkowym w siódmej rundzie.
