ROZICKI SIĘ NIECIERPLIWI: CHCĘ NAJLEPSZYCH W WADZE CRUISER
Ryan Rozicki (18-1, 17 KO) jest wysoko notowany w wadze cruiser, jednak z ostatnich trzech walk dwie stoczył z przymusu w ciężkiej. Z przymusu, gdyż jego promotorowi trudno znaleźć dla niego odpowiedniego przeciwnika.
Kanadyjczyk w sobotnią noc zastopował w trzeciej rundzie Zamiga Atakiszijewa, lecz teraz chce skoncentrować się na kategorii cruiser i najlepszych w limicie 90,7 kilograma.
- To wszystko zaczyna mnie już irytować. Zawodnicy z czołówki kategorii cruiser udają, że mnie nie , że nie istnieję, unikają mnie jak mogą. Nie boję się wielkich walk i chcę brać w nich udział. Inni widzą co robię z zawodnikami wagi ciężkiej, pomimo iż nawet na warunki wagi cruiser nie jestem duży, i po prostu mnie unikają. Chcę najlepszych w limicie 90,7 kilograma - mówi Rozicki.