DEREWIANCZENKO: MUNGUIA JEST DOBRY, ALE POSZUKAM NOKAUTU
Jacobs, Gołowkin, Charlo, Adames - Siergiej Derewianczenko (14-4, 10 KO) przegrał czterokrotnie, ale za każdym razem miał pretensje do sędziów. Tym razem zamierza wziąć sprawy w swoje ręce.
Ukrainiec wciąż należy do ścisłej czołówki wagi średniej. A już w sobotę naprzeciw niego stanie nowa meksykańska gwiazda - Jaime Munguia (41-0, 33 KO).
- Munguia to zawodnik z najwyższej półki, a ja chcę rywalizować tylko z takimi pięściarzami. To bardzo ważna walka dla mojej kariery, ewentualna wygrana pociągnie mnie do góry. Mój rywal dobrze składa ciosy w kombinacje i wywiera pressing, ale to prawdopodobnie moja ostatnia szansa na coś poważnego. Wiem, że spotkam się z ringowym twardzielem, zamierzam jednak poszukać nokautu. Nie chcę znów zostawiać spraw w rękach sędziów - nie ukrywa Derewianczenko.
Gala w Ontario zostanie pokazana na antenie DAZN. Dostęp do tej platformy możecie zakupić TUTAJ >>>