TARVER: CANELO POWINIEN PRZEKAZAĆ PAŁECZKĘ BENAVIDEZOWI
Antonio Tarver nie jest zadowolony z ostatniego wyboru Saula Alvareza (59-2-2, 39 KO) i chciałby, aby ten dał szansę komuś, kto naprawdę na to zasługuje.
Meksykanin wyboksował ostatnio ambitnego, lecz ograniczonego Johna Rydera (32-6, 18 KO), Tarver jest zdania, że na szansę zasługuje z kolei David Benavidez (27-0, 23 KO), tymczasowy mistrz WBC.
- To wciąż Canelo, ale powinien pomyśleć o sposobie, w jakim odchodzi. Musi przekazać komuś pałeczkę, bić się z kimś, kto zasługuje na szansę. Jeśli to ma być ostatnia walka, nawet jeśli masz zejść na tarczy, niech będzie to porządne wyzwanie.
- Wydaje mi się, że Alvarez powinien zaboksować z kimś, kto na to zasługuje, kimś, o kim myśli, że jeśli wygra, będzie godny nosić miano lidera. Jeśli będzie bił tych, którzy byli przeznaczeni do bicia, pokazując, że nadal jest wielkim Canelo, to w porządku. Ale dając nam walki z ludźmi pokroju Rydera, myślę, że to odpowiedni moment, by dać szansę komuś takiemu, jak David Benavidez - podsumował były król kategorii półciężkiej.
Ogolnie Alvarez swietny bokser, ale jest tak naprawde kopia Golowkina. Ta sama metodyka czyli duza sila(na wolowinie), ladne zamykanie przestrzeni w ringu(doslownie kopia dawnego Gieny) i bomby. Tyle ze tak jak pierwowzor, i u klona wynikaja z tego ograniczenia.
Stonek - Bivol miał pas WBA, Kubańczyk nie ma żadnych argumentów.
Tu dopiero trzeba być przygłupem, gdy oglądając walki tych pieściarzy tylko to się widzi. Żeby było zabawne, jeden z tych pieściarzy - "przygłupów" jest ciągle niepokonany, a drugi tak naprawdę dopiero niedawno pierwszy raz przegrał. Jak pisałem wielokrotnie, wiedza i czytanie boksu u tego ignoranta który podzielił się tym "wybitnym" spostrzeżeniem zupełnie nie istnieje, a jest na orgu z zupełnie innego powodu..
Kubańczyk jest lepszy w każdym elemencie boksu od rudego, być może Cananlala ma mocniejszy łeb.
Beterbiev faktycznie stylowo leży Canelo, bo rudy będzie krótko cierpiał i nie będzie 36 minut pośmiewiska jak z Beterbievem
A wieku około 25 lat to pamiętam że łupał go jak rudą sukę stary Floyd czy tam wymęczył zwycięstwe nad emerytem cotto
Pocieszny trolliku..