CRAWFORD: NGANNOU POWINIEN TRZYMAĆ SIĘ Z DALEKA OD WILDERA
Francis Ngannou zamierza równolegle walczyć w MMA i boksie, ale jeszcze w tym roku ma zadebiutować na ringu. Liczy na starcie z jedną z gwiazd wagi ciężkiej, co odradza mu Terence Crawford.
- Ten facet jest naprawdę silny i potrafi mocno przyłożyć, ale boks i MMA to dwie różne dyscypliny. Nie daję mu żadnych szans z najlepszymi pięściarzami wagi ciężkiej. Radziłbym mu najpierw spróbować się z kilkoma facetami z niższej półki, żeby wyczuć ring bokserski i złapać trochę rund. Taki Deontay Wilder nokautuje jednym uderzeniem. Trafia i od razu usypia swoich rywali. Tylko Tyson Fury mógł podnieść się po tamtych nokdaunach. Ngannou chce Wildera, ale to jeden z największych, o ile nie największy puncher w historii. Lepiej mieć to na uwadze, niech on póki co trzyma się z daleka od Wildera - powiedział Crawford, mistrz WBO wagi półśredniej.
NGANNOU: SKUPIAM SIĘ NA TECHNICE BOKSERSKIEJ I WALCE Z WILDEREM >>>
Przypomnijmy, że dwa tygodnie temu były champion UFC związał się kontraktem na walki MMA z Professional Fighters League. Umowa ta pozwala mu jednak na toczenie walk bokserskich, co blokowała wspomniana federacja UFC.
Oczywiscie, ze skok na kase, po to sie wypisal z UFC zeby jeszcze cos zdazyc zarobic.