WIDEO: SOBOTNIA WALKA BILLAM-SMITH vs OKOLIE O PAS WBO
Redakcja, Sky Sports
2023-05-31
Jeśli ktoś jeszcze nie widział, teraz może nadrobić zaległości. Chris Billam-Smith (18-1, 12 KO) trzy razy rzucił na deski Lawrence'a Okolie (19-1, 14 KO) i odebrał mu pas WBO wagi junior ciężkiej.
Nie można odmówić "temu" skuteczności, ale to nie jest boks. Okolie powinien być za to zdyskwalifikowany do szóstej rundy a nie dostawać ostrzeżenia. Ja bym mu postawił ultimatum - albo zacznie boksować, albo będzie wylatywał z ringu za... nieboksowanie. Jedno jest pewne. Rewanżu również nie obejrzę. Po prostu nie jestem w stanie. To nie jest "zły boks", na który można popatrzeć, bo bywa zabawny. To jakiś szkaradni nieboks.
To antyboks.
Podobnie walczył np. Kliczko z Powietkinem.
W takim przypadku bokser powinien dostawać połowę stawki...
Na podstawie tej walki można zastanowić się czego zabrakło Głowackiemu czy Cieślakowi...
Głowackiemu zabrakło umiejętności rozrywania klinczów z zadaniem ciosu. Wiadomo, że z Okolie w półdystansie walczyć się nie da, bo od razu złapie. Nie wiem, czy już ukształtowanego boksera można w ten sposób przestawić, ale tam powinno być dążenie do półdystansu a po nieuniknionym klinczu ze strony Okolego jego rozerwanie, z wstawionym podbródkowym.
Cieślakowi zabrakło "właściwej" narodowości. Michał powinien tamtą walkę wygrać a Okolie mieć odjęte parę punktów albo być zdyskwalifikowany za klincze. W przypadku boksującego w UK zawodnika gospodarzy, w dodatku promowanego przez Hearna było to nierealne. Innymi słowy - przy sędziowaniu, które ignoruje zachowanie Okolego, zawodnik ten jest nie do pokonania.
Teraz przegrał wyłącznie dlatego, że przeciwnikiem był Anglik, do tego ludzie zarządzający biznesem pewnie chcieli odspawać koszmarnego Okolego od tytułu. Gdyż jego walki są tak odrażające, że pewnie zaczęło się to odbijać na wynikach finansowych.