JONES JR: CANELO NIE POKONA BIWOŁA, WOLĘ GO ZOBACZYĆ Z BENAVIDEZEM
Rewanż czy powtórka? Roy Jones Jr jest przekonany, że Dmitrij Biwoł (21-0, 11 KO) po raz drugi pobije Saula Alvareza (59-2-2, 39 KO).
Nie ma konkretnej daty ani postępów w negocjacjach, lecz sławny Canelo powtarza konsekwentnie, iż chce we wrześniu znów zaatakować należący do Rosjanina pas WBA wagi półciężkiej. Ponad rok temu przegrał na wszystkich kartach 113:115, w rzeczywistości jednak przegrał dużo wyraźniej.
- Canelo wszedł na scenę, kiedy boks potrzebował nowej twarzy. Mayweather i Pacquiao powoli kończyli karierę, Alvarez natomiast był młody i wchodził w najlepszy okres swojej kariery. Nie widzę jednak szans, by mógł pokonać w rewanżu Biwoła. On będzie większy, a do tego jego styl po prostu nie pasuje Alvarezowi. Dlatego też wolałbym zobaczyć Canelo w walce z Davidem Benavidezem. Obaj daliby świetne widowisko - powiedział Jones Junior, dawny król zestawień P4P.
Benavidez - Canelo, si. Ale nie ma na to szans. Canelo nie walczy z realnymi zagrozenami typu np Andrade. Wybiera WYGODNYCH stylowo Brytoli, ktorzy w zadnym elemencie nie sa od niego lepsi.
Canelo to swietny zawodnik, ale caly jego styl to wierna kopia Golowkina i z takimiz samymi ograniczeniami jak Giena.
Stylowo oczywiscie Benavidez jest latwiejsza opcja bo po 1. dusi sie [od lat] w SMW, po 2. stoi na nogach. Mimo wszystko to bylaby dobra walka bez wyraznego faworyta bo obydwaj [Alvarez i Benavidez] maja szybkie rece i nie biegają po ringu. Lekkim faworytem bylby dla mnie Benavidez, ze wzgledu na "głód" oraz fakt, że rudysyn jest raczej już past - chociaz Canelo moglby to nadrobic doswiadczeniem.
Tak czy siak, jeżeli Canelo wygodnie czuje sie w 168 to ma obecnie 3 powazne nazwiska do zagrania: Bivol w 168 - moim zdaniem Bivol wyraznym faworytem i zrobi ta wage bez problemu. Benavidez - grozny, ale sa jeszcze szanse na wygrana. Morrel - bardzo grozny, ale raczej zbyt malo rozpoznawalny. Ciezko bedzie Alvarezowi dobierac zawodnikow ktorzy beda niesli za soba zarowno jakosc jak i medialnosc, niestety dla niego nie wielu w tych wagach (od sredniej do polciezkiej) bedzie zawodnikow z mocnymi nazwiskami, za to kilku z duzymi umiejetnosciami sie znajdzie [pomijam tutaj zebraka Andrade i wiecznie kontuzjowanego Charlo].
Dowodem na to że nie chodzi tu o rozmiar a wyszkolenie jest tu pewien past afroameryykanin rodem z super piórkowej który sponiewierał rudego tak samo jak Bivol.
Ale faktycznie trochę masz rację - Nabity wołowiną rozmiar Alwareza miał znaczenie z Larą bo inaczej CA przegrał bydo jednej mordy.
Zresztą Lara mimo 40 lat zaledwie dwa razy zawalczył w średniej. A Nabity jak rudy dzik walczy w półciężkiej.
Ciekawe ile było różnicy w dniu walki bo podejżewam że sporo.
A i ostatnio powoływałeś się na fanow z boxreca a oni widzieli wygraną lary na punkty
A czy możesz mi przypomnieć jak obstawialeś przed walką Canelo Bivol i czy wtedy uważaleś że rozmiar biwola będzie problemem? bo coś mi się majaczy że nawet widziałeś w przyszlości duże szanse z Usykiem. a problemem rozmiar biwola okazał się dopiero jak canelo robił za worek do bicia..
Nie przypomni, bo wieszczył pewnie, że Canela porucha, a okazało się, że Canela była używana we wszystkie dziury przez 36 minut i finalnie zrobiła z połykiem Dmitrijowi
Dempsey zatłukł mistrza Willarda który był 26 kg cięższy, 14 cm wyższy i z zasięgiem 26 cm większym.
Duran z lekkiej 170 sprał Berkleya 186 cm. Pacquiao 166 rodem z najniższej wagi bił gości blisko 180 w welter
Roy Jones średni/ półciężki pobił Ruiza rasowego ciężkiego, Toney ze średniej zlał cruseira Żirova i poprawił Holym w ciężkiej. i tak można wymieniać pół nocy/
Rudy dał du...y Kirgizowi (małemu półcięzkiemu) bo ważył tyle co on na wadze i w dniu walki i miał 4 cm mniejszy zasięg ramion niż Azjata :))))
Pijak past kowaliew to taki łup jak i Ali dla Berbicka ....Smith :))) daj spokój ja ci o biciu Holego i Żirowa a ty mi tu ze smithem wyjeżdzasz. Zresztą Smith całe życie walczył w naturalnej wadzę Canelo a do tego był duszony.
Na mnie większe wrazenie by zrobiło jakby Canalela zamiast Angulo, smithów, baldomirów i innch emerytów - urwal ze 2-3 rundy Floydowi a nie obesral się na rudo